SomeGuy

C? C++? Cokolwiek więcej ?

Nie brałem pod uwagę serwerów gier video / komunikacji

Potwierdzam problem czcionki, występuje przy "lato", dla "roboto" i "ubuntu" jest ok.

To zwrot i nigdy więcej nie kupować od tej firmy

DirectAdmin dodaje alias, więc nawet .htaccessy klientów mu nie straszne. Certyfikat zawsze można ręcznie też przedłużyć, raczej "pierdzielenia się" z tym nie ma. Ale to jak kto woli, DVki od comodo czy rapida na rok to tak naprawdę grosze, więc jak ktoś chce mieć święty spokój na rok, to nie widzę w tym nic złego.

Ja zawsze staram się stać z boku, bo byłem/jestem po dwóch stronach barykady. Jeśli mam dostępne narzędzie to nie widzę problemu, aby je udostępnić podwykonawcy/pracownikowi, który wykona swoją pracę zdalnie. To czy będzie w pokoju obok czy w swoim mieszkaniu nie robi w większości przypadków różnicy. Jeśli w biurze ma dostęp do bazy klientów - może ją pobrać/zrobić zdjęcie/wysłać mailem tak samo jakby był w domu. Od tego typu przypadków chroni mnie zawarta umowa czy też NDA i pochodne. W żadnym wypadku nie udostępniłbym pracownikowi pełnego dostępu na początku jego pracy, czy to zdalnej czy na miejscu, dlatego jest trial, aby sprawdzić wiedzę pracownika i stopniowo udostępniać mu kolejne obszary, nadawać uprawnienia. Z drugiej strony, uczestniczyłem kiedyś w pewnym projekcie - zdalnie. Źle to wspominam, spotkania z użyciem wideo konferencji bywały bardzo kłopotliwe, dużo czasu spędzało się na komunikacji, a o wiele łatwiej byłoby wszystko rozwiązać na miejscu. Nawet wymagane było uczestnictwo w szkoleniach, gdzie część teamu była na miejscu, a część zdalnie. Frustrujące. Nie każda praca powinna być prowadzona zdalnie mimo, że są ku temu stosowne narzędzia. Jeśli jednak chodzi o helpdesk, czy to hostingowy czy też inny, który nie wymaga specjalistycznych narzędzi wykluczając CRM i system obsługi zgłoszeń - nie powinno stanowić to problemu (no chyba, że ograniczają nas właśnie dostępy i narzędzia). Niektórzy pracodawcy nie są przekonani do takiej pracy, ich prawo, są pewne minusy takiej pracy np. - brak możliwości kontroli pracownika (skąd pewność, że nie spożywa alkoholu ? , skąd wiemy jaka jest kultura pracy takiego pracownika? - chociaż Hosthator podobno zawsze potrafił zaopatrzyć swoich pracowników w alkohol: https://www.reddit.com/r/webhosting/comments/5zeqw5/hostgator_review_from_an_employee/ ) - integracja zespołu - komunikator nie zastąpi w 100% interakcji między pracownikami - pracodawca "nie widzi" do końca pracy pracownika - zamykane sukcesywnie zgłoszenia nie zawsze odzwierciedlają zaangażowanie pracownika, przecież odpisywanie klientom to obowiązek, a dodatkowe zaangażowanie, rozmowy z użyciem komunikator prędzej czy później znikną i zostaną zastąpione czymś innym - na spotkaniach (o ile takie są prowadzone), łatwiej o aktywność na miejscu niż przez wideokonferencję Jednakże, jeśli u pracownika widać chęć pracy i zaangażowanie, jej wykonywanie zdalne nie powinno stanowić problemu (o ile wchodzi ono w grę).

Ja pisałem odnośnie cyt. "problemu". Jeśli źle zrozumiałem, to rozwiń proszę

No też tego nie rozumiem. To znaczy, że na miejscu pracownicy w biurze też nie mają takiego dostępu? Czy po prostu nie od razu, a przyuczają się przy kimś? Jeśli pracownik posiada stosowną wiedzę, to nie widzę przeszkód, aby przydzielić mu dostęp, dzięki któremu będzie miał możliwość analizy i rozwiązania problemu zgłaszanego przez klienta. Jaki jest sens zatrudniać kogoś, kto nie ma wymaganego dostępu do pełnienia swoich obowiązków? Rozumiem, że można kogoś wziąć do "douczenia", wtedy praca zdalna może i kiepsko, ale jeśli już ktoś potrafi dobrze pływać to po co trzymać go w brodziku

Jeśli ktoś pracuje w firmie powiedzmy 3lata na stanowisku konsultanta, czy tam jest opiekunem klienta to można mu przyznać większy access w tym pełny, nie widzę tutaj problemu. Wszystkie operacje powinny być logowane tak czy inaczej. To już chyba kwestia zaufania pracodawcy do pracownika.

Dla mnie największym minusem jest odczuwalna toporność i ignorowanie custom template dla web serwera przy tworzeniu nowego usera. Bo w sumie od tego zacząłem, po dodaniu użytkownika apache nie wstaje z powodu braku określonych folderów jak w tempacie. W każdym razie to było dawno, od tego czasu mogło się pozmieniać.

Systemd nie przyjmuje dodatkowych parametrów, ale możesz to trochę obejść stosując EnvironmentFile gdzie będą te ID, lub pokrętnie zrobić to w ten sposób. Przykładowo: /lib/systemd/system/rootnode.service [Unit] Description=test [Service] EnvironmentFile=/root/test.conf ExecStart=/root/test.sh [Install] WantedBy=multi-user.target /root/test.sh #!/bin/sh echo $ARG1 echo $ARG2 /root/test.conf ARG1="arg1" ARG2="arg2" systemctl status rootnode ● rootnode.service - test Loaded: loaded (/lib/systemd/system/rootnode.service; disabled; vendor preset: enabled) Active: inactive (dead) wrz 22 21:53:30 localhost systemd[1]: Started test. wrz 22 21:53:30 localhost test.sh[31673]: arg1 wrz 22 21:53:30 localhost test.sh[31673]: arg2 edit: biorąc pod uwagę Twój przykład to wyglądałoby to tak: /lib/systemd/system/rootnode.service [Unit] Description=test [Service] EnvironmentFile=/root/test.conf ExecStart=/usr/local/bin/program $ARG1 [Install] WantedBy=multi-user.target /root/test.conf ARG1="85" Nie wiem tylko czy jest używać do tego systemd, nie znam się na tym na tyle, żeby coś więcej poradzić. Może to będzie jakaś wskazówka. Jeśli ma to być uruchamiane z phpa, to trochę lipa, systemctl'a z phpa?

@smarthost @Adam Szendzielorz Acha. Wybaczcie, źle zrozumiałem. Jako VPN miałem na myśli dostęp do sieci wewnętrznej, nie do działów czy opcji poszczególnych aplikacji. Zrozumiałem to w ten sposób, że jest sieć wew. i zdalnie nie ma do niej połączenia, aby uzyskać fullaccess. Bo jedyną różnicą między pracownikiem zdalnym a pracownikiem na miejscu w kwestii kontroli będzie obserwacja tego co akurat robi. Vectra chyba z comarcha korzysta,

Tak jak przedmówcy, imapsync. Czasem zdarzy się porobić trochę piruetów, ale ogólnie najlepsze rozwiązane.

Jeśli ten sam dostęp w biurze jest, to tak naprawdę nie wiesz czy ktoś nie robi printscreenów, zdjęć itp. No chyba, że jest jakiś VNC/kamery, ale nie wiem czy to w ogóle legalne. //edit. Trochę zboczyliśmy z tematu wątkiem o pracy zdalnej i jej zaletach/wadach, ale uważam go za całkiem ciekawy.

Dla tych RBLi taki rev wygląda po prostu jak dynamiczny ( np. ip-89.171.229.160.dsl.cdpnetia.pl. ) U siebie używam mail.domena lub mxY.domena gdzie Y to numer serwera. np. s1.domena.pl ip - 12.23.34.45 = rev s1.domena.pl IP pocztowy .22.22.22.22 z rev mx1.domena.pl

Zawsze można skorzystać z VPN i wydzielić odpowiedni dostęp

U góry jest napisane, i po prawej w głównym menu jaką masz obecnie na default ustawioną Na tej podstronie masz też napisane, że po wybraniu zacznie się kompilacja

@Mion, że w tym miejscu wybierasz defultową wersją PHP dla całego serwera i o ile żadna z domen w htaccess nie ma handlera do innej wersji PHP to będzie śmigać właśnie na tej, którą wybrałeś w menu ze screena.

Ale to też jest dodatkowo opcja na kliknięcie w "czas odpowiedzi", i jest ona domyślna (2 godziny temu):

OVH: rej: 11,06 PLNnetto(13,60 PLN brutto) przedl:21,96 PLNnetto(27,01 PLN brutto)

@Mion Dodatkowe PHP trzeba najpierw skompilować, a co do DNS to ciężko powiedzieć co mogło być nie tak, akurat przy CWP korzystałem z CloudFlare do testów.

Jedynie w jakimś intranecie z polityką grup w sieci, gdzie cert byłby z góry dodany do zaufanych.

Ubuntu jako serwer, jakoś tego nie widzę, mimo, że sam korzystam z Ubuntu na desktopie i laptopie, bo mam wszystko, nie muszę tracić czasu na konfiguracje jak w archu czy genciaku. Wracając do tematu, CentOS <-> CL -> Debian, bo naprawdę Ubuntu chyba by był do innych zastosowań.

Jeśli masz jakieś plany, to nie zaczynaj od marnego setupu, bo potem dołożysz sobie pracy żeby ujednolicić wszystko. Jeśli panel musi być darmowy to chyba tylko ISPConfig, DA z kolei nie jest wcale tak drogi i chyba lepiej zainwestować i od samego początku mieć coś solidnego aniżeli potem się z tym gramolić.

Praca zdalna rzeczywiście nie jest dla każdego, albo totalnie pasuje, albo nie pasuje wcale. Ja np. wiem, że jestem bardziej wydajny pracując zdalnie, w biurze ktoś podejdzie, zagada, zabierze czas. W domu nikt mi nie przeszkadza i mogę robić swoje. Gorzej jak ktoś obsługuje infolinię, a nie ma VoIP'a.