theqkash

Dlatego zamykam temat, autorze wróć jak będziesz chciał pokazać coś więcej niż butę i brak pomysłu.

Myślę, że skoro chcesz dane miejsce stworzyć to powinieneś mieć silny plan i pomysł tak jak zasugerował @jvr, a nie po prostu „chęć chcenia”. A skoro na publicznym forum pytasz losowo poznane osoby o to jak to pchać dalej i jak powinno wyglądać miejsce które tu promujesz, to nie wygląda to obiecująco.

Z mojej perspektywy działa to tak, że nazwa wprowadza zmiany w usłudze lub dodaje jakieś dodatkowe rzeczy i są one z automatu uruchamiane klientom, często z założeniem takim że po czasie nakładana jest opłata. Nie wiem na ile jest to komunikowane klientom i w jaki sposób (bo z usług nazwy nie korzystam i nie mam zamiaru wiedząc jak to wygląda), ale dla przykładu za korzystanie ze starszych wersji php i mysql została nałożona opłata "z automatu", choć w taki sposób zagrała nie tylko nazwa. Obstawiam (choć nie jestem pewien), że więcej rzeczy klientom zostało po prostu "dodanych" a po czasie pojawia się opłata. Nazwa chełpi się tutaj podejściem "biznesowym" i odpisuje z jakimiś historiami o tym jak działa hosting w Niemczech albo jakieś wywody o TCO, ale faktem jest, że jak ktoś nie chce płacić za usługę więcej tytułem jakichś "dodatkowych podusług" to albo będzie analizował każdą pozycję faktury, albo tak jak ktoś tutaj wspomniał codziennie się logował do panelu i sprawdzał czy czasem czegoś nie trzeba przełączyć/wyłączyć. No albo po prostu nie będzie korzystał z usług nazwy. A ta nagła zmiana okresu rozliczeniowego to jest dla mnie w ogóle jakiś hit i według mnie - tak jak już tutaj wspomniałem - to jest nic innego jak liczenie na to, że klient przeoczy ten fakt myśląc że to opłata roczna. Dlatego przytoczony przeze mnie wcześniej przykład z paliwem wydaje się tutaj jak najbardziej trafiony.

Panel panelem. Jak domena nie zostanie odnowiona i nie będziesz miał kontaktu z gnum to uderzaj do NASK, natomiast dziś raczej NASK Ci nic nie pomoże jeszcze.

Gnum od zawsze miało problemy z kontaktem i obawiam się, że nie uda Ci się tego "normalnie" rozwiązać.

Jak będą chcieli się Ciebie pozbyć to się pozbędą, bo będą mieli podstawę. Notabene wyraziłeś zgodę na warunki regulaminu. To jest raczej zabezpieczenie na wypadek ddosów albo innych rzeczy które takie fora spotykają i wtedy też pewnie ostatecznie dostałbyś wypowiedzenie umowy.

Z tego co mi wiadomo Tomek pracuje dla nazwy i ją reprezentuje tutaj i w innych miejscach

Pełna zgoda, natomiast tutaj w przypadku OPa następuje "downsizing" + zwiększenie ceny o mniej-więcej 3/4 co według mnie może niektóre osoby wprowadzać w błąd i nie sprawdzą realnego okresu za jaki jest faktura, skoro nie zostali poinformowali o tym że się okres rozliczeniowy zmienia tylko został on zmieniony "za ich plecami", a cena za pół roku jest podobna do ceny za rok z lat ubiegłych (lub chociażby z roku ubiegłego). A ja bym się wcale nie zdziwił, notabene były przecież już w nazwie sytuacje z podawaniem cen za utrzymanie domen w przeliczeniu na miesiąc (ale chyba tylko w cenniku ).

Nikt Wam nie odbiera tego co robicie i w co inwestujecie, odnoszę się jedynie do takiego ukrywania wzrostu cen i chyba liczenia na ludzką naiwność, bo ciężko raczej to inaczej nazwać. Gdyby stację paliw bez ostrzeżenia podawały na standach i wszelkich banerach cenę za pół litra paliw zamiast za litr to raczej głosów oburzenia byłoby pełno jakkolwiek by nie usprawiedliwiali tym rozwoju i zapewniania dostępności

Odpowiedzi nie dostałem, ale chyba ten wpis wyjaśnia już zagadnienie: https://wykop.pl/wpis/73454821/uwaga-jesli-ktos-z-was-jest-z-jakiegos-magicznego- - ceny podniesione prawie o 100% (realnie o ok. 70-80) - powstaje „półroczny okres rozliczeniowy” który jest z automatu włączany przynajmniej części klientów - półroczna cena wygląda podobnie do rocznej ceny z poprzedniego roku więc ktoś może z rozpędu opłacić Wnioski każdy wyciągnie sam

Też tą przerwę odnotowałem, nie działało nic włącznie z ich własną stroną. Wygląda na to, że już wszystko wróciło do normy.

Tak długa sytuacja na pewno nie jest kwestią DDoS'a i dobrze by było żebyś to sobie wyjaśnił z supportem webh.

Z usług typowo pocztowych masz jeszcze "Pocztę Biznesową" w dhosting, o której jednak dość nieprzychylne opinie tutaj się pojawiały. Dedykowaną usługę pocztową ma także progreso. Ale oprócz tego w zasadzie każdego usługodawcę hostingowego możesz użyć jako hosting dla poczty we własnej domenie

Dziś niemalże całe Oktawave zalicza kilkogodzinną awarię (nie działa od około 9 rano) i nadal nie widać końca awarii. Nie działa przez to wiele serwisów lub działa bardzo "w kratkę".

@D D ja to ogólnie mam wrażenie, że niektórzy operatorzy testują cierpliwość klientów do takich zmian podnosząc ceny za takie usługi. No a druga strona medalu jest taka, że część klientów nawet nie sprawdza cen tylko przekazuje dokumenty do księgowości

Trochę źle się patrzy na firmy, które mają przebitkę większą niż 100% w stosunku do ceny z NASK Zwłaszcza, że wszyscy wiemy ile takie "utrzymanie domeny" fizycznie kosztuje. Ale cóż - takie czasy nastały.

Czymś innym jest brak zaawansowanej ochrony, a czymś innym jest brak jakości.

To ja już nie wiem. Zgłupiałem

Ok, czyli nie. Ale to nie jest odpowiedź na zadane pytanie. Przypomnę zatem: Czyli przez rok usługa wspomnianemu w linku klientowi wzrosła o około 80% skoro są takie różnice cenowe?

Rozumiem, że poinformowaliście klientów o takiej zmianie przed jej wprowadzeniem? Czyli przez rok usługa wspomnianemu w linku klientowi wzrosła o około 80% skoro są takie różnice cenowe? Bo usługi dodatkowe typu revDNS widzę że mocno poszły w górę.

Tymczasem: https://wykop.pl/wpis/73280455/hosting-nazwapl-it-kolejny-klient-zglasza-sie-z-pr W skrócie: Nazwa.pl wprowadziła domyśnie 6-miesięczny okres abonamentowy za hosting, który z tego co podaje klient jest całkowicie nieopłacalny. Klienci dostają z automatu proformy do opłacenia na kwotę 250zł mniejszą niż zwyczajowa cena za roczny okres abonamentowy, ale za pół roku, a nie za rok.

Ja to już pisałem gdzieś, ale ogólnie jeśli się poważnie traktuje swój biznes to się nie pisze na nic co „może zadziałać” albo jest „raz skonfigurowane bez utrzymania”. Albo decydujesz się na mega wydajny hosting albo na cos z pełną administracją. Półśrodków nie warto stosować bo to prędzej czy później zaboli.

Szanujący się człowiek hostujący swój biznes nie ma czasu na zabawę w "usługi testowe" To nie piaskownica. Szczególnie jeśli za to wszystko musi jeszcze płacić.

Czemu klient w ogóle ma się z kimkolwiek kontaktować żeby uzyskać jakość która powinna być standardem? I czy faktycznie jest taka i na jak długo będzie? Wydaje mi się, że nie tędy droga. Jeśli za coś płacisz to powinno to po prostu działać niezależnie czy jesteś na EWH1, 2 czy 5.

Hej @mako, - W drugim temacie zasugerowano Ci wprost: znane portale "opiniotwórcze", rankingowe i inne bazują zwykle na kwocie prowizji, którą dostają za pozyskanego dla nich klienta. Dlatego najprościej chyba będzie napisać, że to jest właśnie powód dla którego łatwiej znaleźć opinie pozytywne niż negatywne na temat niektórych firm - Sam uczestniczyłem w procesie przenoszenia stron @Pawel_15 na inny hosting i różnica była widoczna praktycznie od razu, w zasadzie mówimy tu o wzroście wydajności na poziomie w granicach 80%. - Jeśli jest tak jak piszesz w temacie wtyczek i samego layoutu na Twojej stronie, to najpewniej po zmianie usługodawcy nie będą konieczne żadne dodatkowe działania.