nnd.newbie

Tu masz tabelkę dla HDMI: https://en.wikipedia.org/wiki/HDMI#Refresh_frequency_limits_for_standard_video Dla Full HD 144MHz potrzebujesz HDMI >= 1.3 . Sprawdź też czy Twoja karta graficzna obsługuje.

Ja przed chwilą kupiłem do testów zwykły certyfikat na strefa.pl (marka Interii). Certyfikaty są od Certum. Aktualna cena (w promocji) to 50 zł netto/rok za Wildcard.

I dlatego tak jak powiedziałem: możliwość włączenia tak, automatycznie nie. I nie tylko kiedy jest wydelegowana. Bo ktoś sobie kuku zrobi delegując domenę zabezpieczoną DNSSEC, nie wiedząc nawet że mu operator dobrze zrobił i włączył automatycznie. Świadomość istnienia DNSSEC jest jeszcze mała, a możliwość delegacji jest w najlepszym razie, jak sam napisałeś: "...nie niemożliwa". Dlatego zgodzę się, że trzeba DNSSEC wdrażać, ale nie hurtem wszystkim. Nie znam nazwy.pl i nie chcę rzucać potwarzy, ale nie zdziwiłbym się gdyby zablokowali możliwość wyłączenia, w efekcie skutecznie blokując możliwość delegacji. Co by świetnie wyjaśniało czemu tak ochoczo i radośnie wdrożyli usługę hurtem wszystkim klientom.

Możliwość - tak, domyślnie - nie (ewentualnie z jakimś mechanizmem ostrzegającym przed delegacją i możliwością wyłączenia). Delegacja domeny z włączonym DNSSEC jest bardziej karkołomna.

Wydaje się, że @zygzak ma elementarne braki w wiedzy co widać po jego wypowiedziach, więc sądzę, że nie byłby w stanie stwierdzić że rozsyła spam nawet gdyby nim zalał cały świat. Do tego to zafiksowanie na "przeprosinach" gdzie ja widzę tylko żądanie do sprostowania, wystosowane w niezbyt elegancki sposób, ale wobec komentarza który się kwalifikował do natychmiastowego usunięcia, więc tutaj remis. Jego jedynymi argumentami, że nie rozsyłał spamu jest: 1) Bo on nie rozsyłał 2) Bo skrypty przez x lat działały dobrze, więc jak to nagle mogły zacząć rozsyłać? 3) Bo na skrzynce ma 3 emaile z Microsoftu. Odpowiadam Ad 1) Nikt nie twierdzi, że robiłeś to osobiście. Nikt spamu nie rozsyła osobiście Ad 2) Tak to właśnie jest. Każdy "atak" zdarza się w konkretnym momencie po jakimś czasie bezproblemowego działania. Zakasuje się wtedy rękawy i działa. W tym tygodniu łatałem dwa formularze, które bez problemów działały przez prawie 5 lat. A jednak w końcu ktoś znalazł i zaczął wykorzystywać. Informacja o tym, że przez X lat działało bez żadnych zmian to raczej informacja na niekorzyść. 3) Mylisz kierunek rozsyłania. Kolejnym argumentem że nie rozsyłałeś spamu jest to, że po przeniesieniu nie ma problemów. Rozwinę ten wątek. 1) Podobno poniosłeś jakieś koszty przy przenoszeniu. Zakładam, że na robociznę. Więc może już przy przenoszeniu coś zostało poprawione przez admina? Albo pomogła sama nowa konfiguracja? 2) Każdy hosting stosuje różne zabezpieczenia. Może nowy jest bardziej głupoodporny, ma silniejsze ograniczenia, odrzuca zbyt dużo emaili z jednego IP itd. stąd i wysyłka spamu została ograniczona. Jeśli tak jest to chwała dla nowego hostingu. Ale każde ograniczenie które jest zbawienne dla nieobytego, może być utrapieniem dla technicznego. Stąd i hostingi znajdują różne złote środki. Nie bronię tutaj hitme, być może ich zabezpieczenia są słabe. 3) Może wystarczyło tylko zmienić hasło? Jeśli założymy, że jednak z twojego konta szedł spam w ilościach powodujących takie szybkie zablokowanie przez Microsoft to szedłbym w tym kierunku. Na nowym hostingu, konto z nowym hasłem i problem się rozwiązał. Reasumując. W żaden sposób nie uzasadniłeś że nie rozsyłałeś spamu. Wprost przeciwnie. Prawie każdy Twój komentarz pokazuje, że nie potrafiłbyś tego zrobić, bo brak ci zrozumienia tematu. Argument, że na nowym hostingu nie masz problemów nie jest żadnym argumentem, z powodów wymienionych wyżej. Być może hitme powinien lepiej współpracować przy rozwiązywaniu problemu, ale czytając twoje wypowiedzi dochodzę do wniosku, że współpraca i racjonalna dyskusja jest po prostu niemożliwa.

" nie widzisz w zalaczniku "albo usuniesz albo wypowiemy uslugi" Nie, nie widzę żądania przeprosin. Masz człowieku zaburzenia albo niską samoocenę. Widzę żądanie usunięcia komentarza lub opublikowania sprostowania. O żadnych przeprosinach nie ma mowy. " co za gosc, mialem umowe na miesiac w tym momencie i konczyla sie za 2 tyg. do niczego nie musieli mnie zmuszac" Piszesz "z powodu zbanowanych IP wynioslem sie z hitme" czyli kto kogo zmusił do wypowiedzenia umowy? Ostatecznie ich działania zmusiły cię do rezygnacji, co uznali i zwrócili pieniądze. "nigdy nie mialem od nich zadnych ostrzezen nt rzekomego spamu zaprzestania rzekomego spamu. " Tak po prostu Cię wyje..li, bez żadnego powodu. Zwykłego szarego użytkownika. Zostałeś kozłem ofiarnym za wysyłany przez nich SPAM. W takie bajki nie uwierzę. Widzę dwie możliwości. Albo rzeczywiście coś spartolili, a ty zamiast jak normalny człowiek przenieść hosting, zażądać zwrotu kosztów i napisać negatywny, ale rzeczowy komentarz to zacząłeś sr**ć swoimi wypocinami na forach i woleli się Ciebie pozbyć ( ja zrobiłbym to samo po Twoim pierwszym zdaniu skierowanym do mnie zakończonym trzema wykrzyknikami). Albo to co mówi hitme.pl jest przynajmniej w części prawdą i rozsyłałeś spam (świadomie lub nie). A im dłużej czytam tym bardziej wierzę hitme.pl bo ich wersja przynajmniej trzyma się kupy. A Twoja o tym, że hitme uwziął się na ciebie bez powodu - niestety nie.

Dlatego napisałem "CDN-podobnymi", mogłem użyć "pseudocdn" może byłoby jaśniej. A nazywam je pseudocdn bo oferują jednak coś więcej niż popularne dyski sieciowe np. różne protokoły transferu ( w tym często S3), API i podobne schematy naliczania opłat. Zresztą on nie szuka CDNa tylko usługi współdzielenia pliku i do jego zastosowań sądzę, że wystarczy.

Panowie. Firefox Send daje maks 2,5 GB więc słaba alternatywa dla serwisu dla plików większych > 2GB. Ja nie znam zamiennika dla Wetransfer dla dużych plików. Jak chcesz pozostać w mainstreamie to niestety chyba płatne Google Drive/Onedrive/Dropbox. A jak chcesz coś niewiele mniej wygodnego, ale taniego (albo darmowego) to możesz się też zainteresować usługami CDN-podobnymi. Np. Scaleway C14 (https://www.scaleway.com/en/c14-cold-storage/) ma pierwsze 75GB za darmo. Można wgrywać plik przez WWW i wygenerować plik publiczny do pliku, więc całość operacji to może 2 kliknięcia więcej niż w Wetransfer. Mówiąc szczerze do dużych plików to nawet wolałbym coś innego niż Wetransfer (i podobne) bo możliwość wgrywania pliku za pomocą różnych protokołów i narzędzi oraz zarządzania nimi to jednak duży plus przy dużych plikacj.

A myślałeś żeby zastosować split DNS? Bo wydaje się, że do twoich zastosowań by w pełni wystarczyło. Chyba, że czegoś nie zrozumiałem.

@zagzag Pewnie dlatego zwrócili pieniądze bo niejako zmusili cie do wyniesienia się. Więc postąpili bardzo uczciwie. Na razie Twoje posty w stylu obrażonego nastolatka oraz dobór słów i argumentacja skłaniają mnie do dania wiary hitme.pl. I gdzie masz te wymuszenia przeprosin? Grzecznie Cię poinformowali, że jeśli nie potrafisz zadziałać w sprawie opublikowanego przez siebie posta (wysyłając emaila do admina czy edytując komentarz) to dopisz komentarz wyjaśniający że wycofujesz poprzednie (bo tego od ciebie wymagali). Jeśli jest tak jak hitme.pl piszą to i tak mieli do ciebie dużo cierpliwości.

Z Adobe. Dla mnie to kopia chatu z Adobe. Dopóki się nie przebijesz do supportu z USA (wstępnie mnie wrzucało do supportu z UK i ludzi z imionami sugerującymi hindu) to rozmowa była iście montypythonowska. Doszło do tego, że w pewnym momencie zapytałem się "konsultanta" czy rozmawiam z automatem czy żywym człowiekiem. Nie zrobiłem tego złośliwie, ale autentycznie zacząłem się zastanawiać czy ja nie rozmawiam z jakimś automatem i to raczej słabym. Próbka rozmowy: Ja: "Czy dokument sprzedaży wystawiany przez was to faktura VAT ( tzn. czy firma figurująca jako sprzedawca jest zarejestrowanym płatnikem VAT" K: "Rozumiem, że masz problem z płatnością?" Ja:"Nie, nie mam problemu z płatnością, pytam czy..." K: "Jeśli masz problem z płatnością, to czy zapoznałeś z bazą wiedzy...." Ja:"Ale, ja nie mam problemu z płatnością. Pytam czy..." K:"Nie martw się. Dostaniesz dokument sprzedaży! " Ja:"Wiem, że dostanę dokument sprzedaży. Pytam czy..." (5 minut później) J:"Czy ja rozmawiam z człowiekiem czy automatem?" K:"Z człowiekiem, Amish z tej strony. Czy masz jeszcze jakiś problem?" Ja: "Tak, cały czas mam problem. Pytam czy, .." (5 minut później) Ja: "Ok, na spokojnie. Czy wiesz co to podatek VAT, VAT ID?" K:"A na czym polega problem?" Ja:"Ok, zapomnij o Vat i całej reszcie. Wystarczy mi informacja, kto jest sprzedawcą. Adobe z USA czy może jakiś oddział w Europie. Np. Microsoft ma specjalnie założoną spółkę w Irlandii na potrzeby rynku europejskiego. Adobe też?" K:"Nie martw się. Dostaniesz dokument sprzedaży!" itd. W końcu udało się dobić do supportu z US: Ja: "Czy dokument sprzedaży wystawiany przez was to faktura VAT ( tzn. czy firma figurująca jako sprzedawca jest zarejestrowanym płatnikem VAT" K:"Tak, dostaniesz fakturę wystawioną przez naszą spółkę z EU. To pełnoprawny dokument zawierający numer VAT ID sprzedawcy i pozycje z podatkiem, który bez problemów rozliczysz na terenie UE (a więc także w Polsce). Czy mogę w czymś jeszcze pomóc?" Ja: "Nie to wszystko. Dziękuję i pozdrawiam" I takich rozmów miałem kilka w różnych sprawach.

Nie przeszedł do innej firmy tylko przeszedł rebranding. Dalej należy do H88. Była dyskusja na ten temat. To wciąż ci sami ludzie, serwery (przynajmniej na razie) i właściciel (H88). Jeśli to plus ceny wyższe o kilkaset procent oraz zastąpienie komunikatów technicznych na stronie marketingowo-przyjacielskim ściekiem ci nie przeszkadza to nie masz się czego obawiać. Dla mnie wszystko razem plus reklamy w tv są oznaką odpływania od dobrego technologicznego hostingu w kierunku konkurencji dla nazwa.pl/home.pl i łapanie klientów-laikow na reklamy, portale społecznościowe i mityczną bazę wiedzy z poradnikami. Widać H88 uznał że czas zrobić konkurencję największym, a jako narzędzie wybrał linuxpl.

Ovh oferuje pliki do testów: http://www.ovh.net/files/ Potestuj i zobacz czy wyniki są podobne. Jak tak to będziesz miał pewność, że coś nie tak.

Z tego co wiem to działa na poziomie BGP - jeden adres IP może prowadzić do wielu lokalizacji i jest przekierowywany odpowiednio w zależności od lokalizacji. Dlatego np. używając adres DNS Googla (8.8.8.8) wcale nie znaczy, że twoje zapytanie leci na zachodnie wybrzeże USA, tylko gdzieś do najbliższej lokalizacji. Lub bardziej technicznie: można rozgłosić kilka lokalizacji dla prefixu sieciowego. Routery BGP mają za zadanie znaleźć najbardziej optymalną trasę, w efekcie spośród kilku możliwości kierują pakiety do "najbliższego/najlepszego" serwera.

To nie nowa marka tylko rebranding. Nie powstała nowa konkurencja. A po co się robi rebranding? To dłuższe zagadnienie marketingowe, ale sądzę że tutaj były kluczowe głównie dwie przyczyny: Mniej ważna: chęć pozbycia się mało marketingowej nazwy linuxpl z jeszcze gorszą nieintuicyjną domeną linuxpl.com. Linux w nazwie to może kręciło branżę 15 lat temu jak to powstawało, ale teraz rynek jest inny, bardziej konsumencki i mniej ekspercki. A że przy okazji likwidują znaną markę z kilkunastoletnią tradycją? W końcu to H88, dziwne że musieliśmy tyle czekać na drastyczne kroki. Widać uznali, że warto, bo... Ważny powód: podwyżki, podwyżki. Przy okazji rebrandingu, usunięto stare pakiety, wprowadzono nowe, a żeby jeszcze bardziej zaciemnić obraz brak dokładnych odpowiedników starych i nowych. Ale jak się przyjrzeć dokładniej to podwyżki sięgają nawet kilkuset procent. I oto masz przyczynę rebrandingu. Czy na Facebooku się pytają o nowe pakiety? Nie. Marketingowa gadka szmatka o folksach i społeczności i czy się podoba nowe logo i strona. I jeszcze w ramach świadczenia "ponadprzeciętnego wsparcie" które to się powtarza w przekazie marketingowym jako przyczyna zmian skrócono czas działania chatu z 24h na dobę na działający do północy. Wygląda na zwyczajne wyrównywanie (w dół) usług/cen do standardu obowiązującego w pozostałych markach H88. Ponieważ linuxpl.com wyróżniał się jakością ponad inne to pewnie uznali, że nie zrobią tego tak prosto podnosząc cenę/pogarszając warunki i zdecydowali się na drastyczny krok i wykonanie wszystkiego za jednym razem pod osłoną rebrandingu.

Nowy C14 od Scaleway właśnie testuję, na razie nie widzę haczyków. Aczkolwiek jest cena za transfer poza Scaleway. Nie wiem jak oni to liczą bo jeszcze nie dotarłem do końca okresu rozliczeniowego. Stary C14 od online.net mogę polecić, nie było haczyków.

Ja zamknąłem po 2 minutach nawet nie scrollując do końca. Niby poradnik do wyboru hostingu, a wydaje się, że to poradnik dla ludzi którzy raczkują w komputerach. Dwa ekrany tłumaczenia co to jest przestrzeń dyskowa, z wymienianiem typów plików które ją zajmują? Tłumaczenie co to jest domena z przykładami? I wszędzie wetknięte na siłę wstawki marketingowe czy mają sens czy nie. Disk Speed Test ze screenshotem z GUI do mierzenia prędkości dysku na hostingu? Naprawdę? Speedtest do mierzenia prędkości łącza? Owszem jest wersja konsolowa i nawet może jakiś hosting to ma, ale propozycja użycia speedtest.net do mierzenia łącza na hostingu dla osób którym niedawno musiałeś tłumaczyć co to jest domena? I wszędzie obrazki. Owszem jakieś są potrzebne, żeby ubarwić tekst, ale tu powtykane na siłę i jeszcze bardziej rozmazują i tak rozlazły tekst. Nie obraź się, ale na razie to wygląda jak tekst marketingowy pod umieszczenie linków reklamowych. Dla początkujących za długie i za trudne, dla średnio zaawansowanych za dużo lania wody. wstawek z podstawami i zbędnych obrazków. Żeby to miało ręce i nogi to musiałbyś dokładnie określić swoją grupę docelową i się tego trzymać. Piszesz dla początkującego co nie wie co to domena to napisz ogólny poradnik co to jest strona www, z czego się składa i co jest potrzebne żeby ją uruchomić, prosto i przejrzyście bez (jeszcze) terminologii technicznej. Myślę, że prędzej byś to sprzedał niż taki poradnik wyboru hostingu. Piszesz poradnik jak wybrać hosting to załóż że czytelnik już nie jest skończony laik (a jak jest to go przekieruj na podstawy) i że wie co to domena, certyfikat, baza danych i że strona zajmuje przestrzeń dyskową. Podaj przykłady rzeczywiście przydatnych narządzi którymi można zmierzyć parametry hostingu to będzie to miało jakąś wartość.

Hetzner 50GB kosztuje 4,9€/msc czyli po dzisiejszym kursie 22z/msc co wraz z opłatą instalacyjną daje 286zł rocznie. W tej cenie nie ma problemu znaleźć dobrą usługę w Polsce, o nawet większych parametrach. A my tu mamy topic szukania 50GB do 50-60 zł brutto na rok.

Sprint Data Center ma też teraz promocję Łap Okazję, w której jest rabat na zawsze. Codziennie 4 inne produkty. Dzisiaj jest hosting Medium z 50GB przestrzeni dyskowej w cenie 40 zł netto: https://www.sprintdatacenter.pl Ale te promocje się powtarzają, zawsze też możesz napisać, że nie zdążyłeś kupić i pewnie Ci zrabatują.

Na niektórych podstronach mają Copyright 2020, domena też ma ostatnia modyfikację 2020-01-09 więc pewnie niedawno ruszyli. Na stronie brak danych firmy, baza wiedzy pusta. Bardzo "wiarygodnie" to wygląda. Ceny takie sobie, na rynku są bardziej wiarygodne firmy które oferują więcej za podobną cenę. Możesz @Mateusz007 powiedzieć jak do nich trafiłeś, szczególnie jako laik? Bo mi to wygląda na jakąś specyficzną szeptankę w twoim wykonaniu.

Małe uwagi. "do nowo zakładanych stron www podczas migracji jest ustawiany niepoprawnie certyfikat SSL „główny”, przypisany do „głównej” strony www. Nie wiadomo co to takiego „główna” strona" To certyfikat albo dla jakiejś subdomeny dla Twojego konta albo w ogóle domyślny dla danego serwera/instancji. Jeśli jest uruchomiony HTTPS to musi być jakiś certyfikat, nawet jeśli wygenerowany wewnętrznie. Jeśli nie jest wgrany inny, to jak wchodzisz na HTTPS to dotajesz jakiś certyfikat główny/domyślny i jest to standard na każdym hostingu czy ogólnie każdym serwerze WWW. "Włączenie Elastycznego Skalowania w wielu przypadkach narazi Cię na koszty ale nie zapewni poprawy PageSpeed" Wielokrotnie odwołujesz się do Pagespeeda jak do monitora wydajności. Jeśli chodzi o Pagespeed Insight od Google to chyba nie do końca wykorzystujesz go do tego do czego został stworzony. Nie do testowania wydajności tylko do sprawdzenia konfiguracji, włączonych mechanizmów optymalizacyjnych i ogólnej oceny strony pod tym kątem. I robi to przez zasymulowanie pojedynczego wczytania strony. Siłą rzeczy największy wpływ na test będzie miała konfiguracja, a przydzielenie 2GB, 4GB czy 128GB i 48 wątków CPU zamiast 1 nie będzie miało praktycznie żadnego wpływu na ten test. Jak chcesz przetestować jak Elastyczne Skalowanie działa to zaaplikuj testy wydajnościowe gdzie będziesz symulował 50, 1000 czy ilu tam chcesz użytkowników na sekundę i to przez dłuższy okres czas. Co do reszty to się zapewne zgadzam, choć z dhosting nie miałem do czynienia.

Jak masz łącze 12Mb/s czyli 1,5MB/s to nawet licząc 100% wykorzystanie łącza (co jak większość z nas wie jest nierealne) przesłanie 97GB musi zająć ponad 18 godzin. Więc jak iDrive Ci pokazał 24godz to oznacza wykorzystanie blisko 80% maksymalnego uploadu. Więc obstawiam, że to nie iDrive Cie spowalnia tylko Twoje łącze. A jak home.pl na takim łączu Ci pokazał 1h to chyba tylko świadczy o "klasie" tego narzędzia.

https://www.dell.com/pl/firmiinstytucji/p/poweredge-r6515/pd?~ck=anav https://www.dell.com/pl/firmiinstytucji/p/poweredge-r6525/pd?~ck=anav

Lepiej niech się bawią hostingiem niż robią inne niecne rzeczy @forum-fan-web Masz: https://rapiddc.pl/hosting-www . 10 zł możesz zainwestować, to jest na Direct Adminie więc catch-all jest

O, ok. Już widzę że można wyłączyć certyfikat.