Zapytanie o resellerkę

[sempre]

Proszę wszystkich tu zgromadzonych o burzę mózgów, lub oferty od firm z resellerką, muszę uciekać

 

Długo myślałem nad nowym resellerem, proszę o sugestie, szczerze to podchodzę z dystansem do jakiegokolwiek polskiego hostingu, z przyczyn wiadomych, więc zastanawiam się nad ofertą https://shockhosting.com/reseller Konkretnie supershock z póki co 60-sięcioma panelami.

 

Dla każdego podkonta w teorii jest 1mln inodes, 1024IOPS, 100% CPU, 2GB ramu, 25EP, 100NPROC i I/O bez limitu i bez limitu dysku, za dopłatą 10$/miesięcznie miałbym dla podkont podwyższone statystyki:

 

200% CPU Speed
2048 IOPS
60 Entry Processes (EP)
100 NPROC (tutaj niestety nic nie udało się ugrać)
2GB RAM

1mln inodes (też bez zmian)
I/O bez limitu tak jak było
Node to EPYC 9354P 32/64 12 x 32GB DDR5 Micron RAM

Serwery w DE

 

Tutaj LG dla ich wszystkich europejskich lokalizacji, do DE najniższe pingi więc jak już na to bym się zdecydował na DE:
Amsterdam - https://nl-lg.shockhosting.com
Frankfurt - https://de-lg.shockhosting.com
Bucharest - https://ro-lg.shockhosting.com
 

Trochę nie znam się na cloudlinuxie, nigdy nie korzystałem, ale te liczby w kontekście EP i NPROC wydają się strasznie niskie nawet po podwyżce. Ale za to jest dokładnie wszystko tak jak chce bo jest LSWS, są backupy w każdym momencie na zawołanie, jest niestety cpanel zamiast da, ale to bym przebolał, hosting wydaje się chyba wiarygodny, za granicą go polecają., tylko obawiam się tym IOPSÓW,EP,NPROCÓW. Płaciałbym za to wszystko na tę chwilę 55 USD miesięcznie za 60 podkont z podwyżką

 

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz w kontekście cloudlinuxa bo nie mam z nim za bardzo stycznosci, przeniosłem już bardzo dawno temu potworka takiego strasznie zoptymalizowanego woocommerce kilka lat temu do hostido i tam praktycznie  w ogóle nie widać zużycia nproc i ep, limity sięgają do 4vCPU i 8GB ramu, nie wiem szczerze co myśleć. Poniżej zakres z tego sklepu z 7 ostatnich dni, przedział cogodzinowy. To że cpu i ram to okej, ale że w ogóle nic inego nie widać na wykresach praktycznie?

 

 

40WP i 20WOO, co myślicie? nie mam jak zmierzyć aktualnego zużycia, chyba że @itomek jakoś wyestumuje moje zużycie w linux.pl... bo tam za bardzo się zużycia nie da wyestymować jak na moje niesysopsowskie oko przy 400 stronkach na nodzie i bez CL...

 

 

 

Edytowane 30 Września przez sempre

[Tom X]

"Shock Hosting nie ponosi odpowiedzialności za przestoje systemu, awarie ani utratę danych. Shock Hosting ma prawo zakończyć, zawiesić lub anulować dowolnego klienta i/lub dowolną usługę bez powiadomienia lub zwrotu pieniędzy. Nie ponosimy odpowiedzialności za żadne przewidywane szacunki zysków/dochodów, jakie klient mógłby uzyskać, gdyby jego usługa działała. Niektóre usługi świadczone przez Shock Hosting są odsprzedawane. Tak więc pewien sprzęt, routing, oprogramowanie i programowanie używane przez Shock Hosting nie są bezpośrednio własnością Shock Hosting ani nie są przez niego pisane. Ponadto Shock Hosting nie ponosi odpowiedzialności za korzystanie z kont naszych klientów. W przypadku nieprzestrzegania któregokolwiek z naszych warunków, zasad lub postanowień, dane konto klienta może zostać dezaktywowane, a także wszystkie powiązane z nim usługi/produkty. Zastrzegamy sobie prawo do usunięcia dowolnego konta bez wcześniejszego powiadomienia z dowolnego powodu bez odszkodowania, zgodnie z uznaniem Shock Hosting. Shock Hosting nie ponosi odpowiedzialności za pliki, dane ani działania klienta. PONADTO Shock Hosting zastrzega sobie prawo do zmiany dowolnej lub wszystkich powyższych zasad, wytycznych i wyłączeń odpowiedzialności bez powiadomienia."

W czym niby taki zagraniczny hosting miałby być lepszy (w sensie: bardziej przewidywalny) od polskiego?

[sempre]

@Tom X póki co się rozglądam, dziękuję Ci za czujność jak zwykle  pisałem w kontekście że strach do kogokolwiek iść bo nie wiadomo czy idzie się tam na 10 lat czy tylko na kilka miesięcy... Czy za granicą też jest taka moda na te przejęcia? Bo ja rynku zagranicznego nie ślędze jak Polskiego.

 

Czyli mówisz że shocka sobie odpuścić, w sensie nie znam się za bardzo na tym jak tam za granicą konstruują te regulaminy i czy to jest jakieś odstępstwo od normy, ale tylko jedną negatywną opinie znalazłem, na lowendtalk też ich polecają. Chciałbym po prostu mieć spokój i niczym się nie martwić, resellerka właśnie taka jest, o ile provider o ugruntowanej reputacji.

Edytowane 30 Września przez sempre

[darekm]

dla przypomnienia  czeka nas cos takiego https://www.pbsg.pl/ksc-projekt-ustawy-2024/

 

[Tom X]

@sempre Ich zapisy regulaminowe są odstępstwem od normy. Nie oznacza to z automatu, że są to usługi słabej jakości, czy operator nie wywiązuje się z deklaracji. Z czegoś jednak te odstępstwa od normy wynikają.

[kankan]

@darekm "Za podmiot kluczowy i ważny co do zasady mogą być uznane podmioty będące co najmniej średnim przedsiębiorstwem". nawet gdyby podciągnąć shared hosting pod tą dyrekywę  to nie znam firmy sprzedającej resellery w Polsce z 200 mln złotych obrotu rocznie. No ale w UE może jakaś będzie...

[darekm]

Teraz, kankan napisał(a):

@darekm "Za podmiot kluczowy i ważny co do zasady mogą być uznane podmioty będące co najmniej średnim przedsiębiorstwem". nawet gdyby podciągnąć shared hosting pod tą dyrekywę  to nie znam firmy sprzedającej resellery w Polsce z 200 mln złotych obrotu rocznie. No ale w UE może jakaś będzie...

nie do końca właśnie nie chodzi o obrót a o zakres co jest świadczone 

[kankan]

no nawet w linku, który podałeś jest "Ważne: firmy, które zatrudniają mniej niż 250 pracowników lub ich roczne obroty nie przekraczają 50 mln EUR są zwolnione z wdrożenia zmian."

Więc tak naprawde musi być 250 pracowników i 50 mln euro żeby spełnić przesłanki.

Z tego co widzę w samym projekcie ustawy przewija się coś o zakwalifikowaniu usług telekomunikacjnych  i "usług zaufania" świadczonych przez mniejszych przedsiębiorców jako ważnych, ale to też nie jest hosting.

[darekm]

3 minuty temu, kankan napisał(a):

no nawet w linku, który podałeś jest "Ważne: firmy, które zatrudniają mniej niż 250 pracowników lub ich roczne obroty nie przekraczają 50 mln EUR są zwolnione z wdrożenia zmian."

Więc tak naprawde musi być 250 pracowników i 50 mln euro żeby spełnić przesłanki.

Z tego co widzę w samym projekcie ustawy przewija się coś o zakwalifikowaniu usług telekomunikacjnych  i "usług zaufania" świadczonych przez mniejszych przedsiębiorców jako ważnych, ale to też nie jest hosting.

wszytko zalezy od impretacji naszych rządzących  a mają zapędy ostre   gorzej nix reszta uni czy usa   jka zwykle chodzi o kase 

[Poziomecki]

To ja już bym wolał chyba jakiegoś vps z panelem i mieć święty spokój z jakimiś resellerami.

[Tom X]

54 minuty temu, Poziomecki napisał(a):

To ja już bym wolał chyba jakiegoś vps z panelem i mieć święty spokój z jakimiś resellerami.

Ale mniej świętego spokoju na innych frontach, np. administracyjnym, znacznie większy zakres odpowiedzialności, mniej czasu na zajmowanie się tym, czym jak rozumiem, @sempre wolałby się zajmować. To nie jest takie proste

[Poziomecki]

A serwer z jakąs administracją?

[frn]

2 godziny temu, Poziomecki napisał(a):

To ja już bym wolał chyba jakiegoś vps z panelem i mieć święty spokój z jakimiś resellerami.

zdecydowanie popieram, tym bardziej że jest wiele ofert VPS + backup w pakiecie lub dodatkowe storage na taki backup. Wspomniane 55 dolarów zupełnie wystarczy na ogarnięcie tematu

[smarthost]

w sprawie:

60 Entry Processes (EP)
100 NPROC (tutaj niestety nic nie udało się ugrać)

to raczej limity wystarczające. Nawet spore. Jeżeli są nie per "reseller", ale per konto pojedyncze. Przy normalnym użyciu nie przekroczysz ich. Znam wiele hostingów, które mają limity rzędu 10 czy 20 EP, a 30 to już naprawdę dużo. W tym porównaniu 60 to bardzo dużo. 

 

Co do KSC to nie jest tak różowo, bo z jednej strony hosting nie jest usługą telekomunikacyjną, ale mając swoje dns-y stajemy się automatycznie podmiotem "kluczowym", czyli rozmiar nie ma w tym przypadku znaczenia. Przynajmniej tak wynikało z wcześniejszych projektów. 

 

W sprawie przejęć: rynek się stabilizuje, przejęć będzie dużo mniej, oprócz (to moje zdanie), sztucznie napompowanych, bardzo tanich hostingów, które tylko czekają, żeby się sprzedać - jest kilka takich, co rosną w ogromnym tempie łapiąc klientów ceną - na razie polega to na wzroście liczby domen i liczby klientów, niekoniecznie przychodów lub zysków. To jest jak napis wielkimi literami: sprzedam się wkrótce  Zgodnie z zasadą, że nie da się świadczyć sensownej usługi na marży 1 zł rocznie

[kankan]

Raczej można przyjąć, że ustawa będzie mówić o rekursywnych dns, czyli takich jak 1.1.1.1 czy 8.8.8.8 albo usługach typu cloudflare, a nie każdym pojedynczym serwerze DNS.

NASK pisze o "rejestrach domen najwyższego poziomu oraz dostawcach usług systemów nazw domen".

Edytowane 1 Października przez kankan

[smarthost]

pytanie, co dokładnie znaczy "dostawcach usług systemów nazw domen" bo w zasadzie każdy hosting jest "dostawcą systemu nazw domen". Wyjdzie w praniu

[kankan]

no to jest zapisane tak:

"dostawca usług DNS – podmiot, który świadczy dostępne publicznie rekurencyjne usługi rozpoznawania nazw domen na rzecz użytkowników końcowych internetu lub autorytatywne usługi rozpoznawania nazw domen do użytku osób trzecich, z wyjątkiem głównych serwerów nazw;"

 

jeśli sprowadzić to wszystko do absurdu to nawet moje pi-hole jest takim dostawcą usług dns dla mieszkańców mojego domu.

nie jest oczywiście powiedziane, że tak nie będzie to postrzegane bo sama ta unijna dyrektywa sprawia wrażenie napisanej przez osoby, które internet dostają wydrukowany na kartkach. z drugiej strony na szczęście jest tam też o "proporcjonalności środków" które trzeba zastosować 

Edytowane 1 Października przez kankan

[smarthost]

niestety "autorytatywne usługi rozpoznawania nazw domen do użytku osób trzecich" oznacza dnsy hostingowe. 

 

Coś Unia nie przepada za dnsami w ogóle, bo jakiś czas temu już była ustawa o "hazardzie", która kazała wszystkim dostawcom telekomunikacyjnym wycinanie domen "hazardowych", a ponieważ listę trzeba było regularnie aktualizować i były kary za brak blokad, to część mniejszych sieci dostępowych zrezygnowało wtedy ze swoich dns-ów i zaczęło używać np. googlowych.

 

Na "proporcjonalności środków" bym nie liczył, bo to jest tak nieprecyzyjne i płynne, że zawsze można udowodnić cokolwiek w dowolną stronę. Prawo tworzone przez Unię (a potem przez inne kraje) jest gówniane - podobnie jest z RODO. Wszystko jest "uznaniowe". 

Edytowane 1 Października przez smarthost

[BartekSz]

1 minutę temu, smarthost napisał(a):

niestety "autorytatywne usługi rozpoznawania nazw domen do użytku osób trzecich" oznacza dnsy hostingowe. 

 

Coś Unia nie przepada za dnsami w ogóle, bo jakiś czas temu już była ustawa o "hazardzie", która kazała wszystkim dostawcom telekomunikacyjnym wycinanie domen "hazardowych", a ponieważ listę trzeba było regularnie aktualizować i były kary za brak blokad, to część mniejszych sieci dostępowych zrezygnowało wtedy ze swoich dns-ów i zaczęło używać np. googlowych.

 

Zapoznając się trochę z tematem, wydaje mi się, że ta ustawa ma na celu właśnie wyeliminowania tych najmniejszych. Myślę, że małe firmy hostingowe i mali dostawcy oberwą sporym arsenałem przez to. Zresztą, jak sam zauważyłeś, Unia nie lubi DNS-ów, bo po prostu nie ma nad tym żadnej kontroli

[kankan]

@smarthost dla mnie to oznacza usługi takie jak CF czy freedns.42.pl

jak będzie w rzeczywistości zobaczymy, ustawy nie ma.

[kankan]

swoja drogą jak jeszcze poczytałem to widzę, że zarówno RIPE jak i ICANN w konsultacjach stwierdziły, że ten zapis o DNS jest raczej bez sensu w takiej formie, ale jako, że przeszedł w dyrektywie (z której po konsultacjach wyrzucono co ciekawe root dns ;)) to dużo zależy od lokalnych implementacji.

inna rzecz, że o podmiotach świadczących usługi DNS to tak naprawdę mówił już pierwszy NIS u nas wprowadzony w 2018 roku... teraz tak naprawdę najważniejszą różnicą wpływającą na usługodawców będzie ta weryfikacja danych do domen.

[Tom X]

Oberwać mogą klienci rejestratorów, którzy pobierają opłaty za cesje (w przypadku domen zarejestrowanych na stare, nieaktualne/niekompletne dane).

[smarthost]

1 godzinę temu, Tom X napisał(a):

Oberwać mogą klienci rejestratorów, którzy pobierają opłaty za cesje (w przypadku domen zarejestrowanych na stare, nieaktualne/niekompletne dane).

 

Z tym akurat nie będzie problemu, bo klient dostanie info, że ma poprawić dane (w taki sposób jak wymaga rejestrator), a jak nie, to dostanie status ClientHold i przestanie mu działać domena. Problem solved. Bo za błędne dane są kary, zatem żaden rejestrator się nie podłoży, żeby karę zapłacić. Będzie demolka wielu serwisów. 

 

Przy okazji: są rejestratorzy, którzy biorą opłatę za zmianę  danych dla domen .pl ? Nie znam.

Co ciekawe NASK rozsyła informacje do rejestratorów, gdzie są jako błędne dane podane np. kod pocztowy 42-200 a powinien być np. 42-202 - ten drugi jest wg baz ulic w mieście, ale znowu w bazie REGON klient dawno temu podał inny kod - i teraz co jest poprawne "bardziej" ? Baza CEiDG/REGON czy baza ulic Teryt?

[kankan]

generalnie z domenami to znowu wszystko jest kwestią interpretacji. bo czy sprawdzenie adresu pod kątem składni i istnienia to jest potwierdzenie danych abonenta? Czy może jednak ostatni rachunek z tym adresem i sms wysłany na numer podany przy rejestracji byłby takowym? A może po prostu potwierdzenie adresu przez klik na link w mailu jak to robi ICANN wystarczy?

a może w ogóle nic nie trzeba robić (bo jakoś nie słyszałem, żeby rejestr .eu robił weryfikację albo w ogóle cokolwiek nawiązywał do NIS2? Burdel i tyle  

Edytowane 2 Października przez kankan

[Tom X]

23 minuty temu, smarthost napisał(a):

Przy okazji: są rejestratorzy, którzy biorą opłatę za zmianę  danych dla domen .pl ? Nie znam.

Za cesję - owszem, są. Bardzo duzi rejestratorzy, znasz.

19 minut temu, kankan napisał(a):

A może po prostu potwierdzenie adresu przez klik na link w mailu jak to robi ICANN wystarczy?

Plus potwierdzenie numeru telefonu przez wpisanie kodu otrzymanego SMS do formatki na stronie z linku otrzymanego e-mailem. Tylko, żeby takie dane były aktualne, powinny być aktualizowane/potwierdzane, np. przez powtarzanie w/w procedury co rok. Technicznie jest to do ogarnięcia.