Skocz do zawartości

Tom X

Użytkownicy
  • Postów

    353
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Odpowiedzi opublikowane przez Tom X

  1. Rozumiem, ale to jest wciąż wycena usługi hipotetycznej. W mojej ocenie, budżetowa usługa hostingowa, w której notorycznie coś nie działa, jest warta 0,- PLN NETTO, tak jak inne darmowe usługi, w których operator lojalnie zrzeka się odpowiedzialności za cokolwiek, traktuje te usługi jako poligon doświadczalny lub oddaje usługę w celach edukacyjnych albo promocyjnych.

    • Lubię 1
  2. Godzinę temu, sempre napisał(a):

    Doprecyzuję. Te 450 zł rocznie + ewentualne koszty za elastyczny to naprawdę dobra cena pod warunkiem, że wszystko będzie działać.


    Zatem to nie jest dobra cena.

  3. Z regulaminu usług:
    "b. Użytkownik powinien zadbać o odpowiednie wczesne skontaktowanie się z Partnerem w celu odnowienia nazw domen, potwierdzenia faktu możliwości realizacji takiej dyspozycji oraz wpłacenia należnej sumy w taki sposób, aby środki były zaksięgowane przez Partnera minimum 7 dni przed dniem wygaśnięcia domeny,

    c. Abonent przed wygaśnięciem domeny powinien upewnić się, iż płatność została przez Partnera zaksięgowana, a dyspozycja odnowienia została przetworzona prawidłowo,

    d. brak zastosowania się do regulaminu przez Abonenta zwalnia Partnera z odpowiedzialności wobec Abonenta, szczególnie w sytuacjach utraty nazw domenowych."

    Jego treść wskazuje, że operator nie jest pewien sprawności funkcjonowania systemu przedłużania domen. W przypadku obsuwy z płatnością, operator umywa ręce i niczego nie gwarantuje. Być może z tego powodu nie publikuje cen "wybudzania". Niemniej jednak taki regulamin zaakceptowałeś.

  4. 2 godziny temu, zajcev napisał(a):

    @Hitme.pl @Marekxbx

    czy opłata za „wybudzenie” domeny com 4 dni po terminie  w kwocie  - 440zl to normalna stawka? 😬
     

    myślałem ze takie ceny to tylko w n…. i h…. 🙆🏻‍♂️

    Przy czym w n... i h... klient zapoznaje się z publicznie dostępną ceną "wybudzenia" przed zawarciem umowy.

  5. Godzinę temu, theqkash napisał(a):

    Jak wiadomo Home ma dziś awarię, a co zrobił z tej okazji dhosting?


    Nie da się przenieść w ekspresowym tempie 15 stron/30 skrzynek od usługodawcy, który ma awarię. 😎

    • Lubię 1
  6. 2 godziny temu, Roman napisał(a):

    A teraz jeszcze podwyżka, nawet mnie to nie dziwi bo prawie każdy podnosi ceny na czym się da . Ale uzasadnianie podnoszenia cen domen potrzebą zatrudnienia lepszych specjalistów to kpina. Jaki wpływ na rejestrację domen mają mieć ci specjaliści?

    Teoretycznie: środki zarobione na wyższych cenach domen mogą mieć wpływ na wyższe płace kadr.

    • Lubię 1
  7. 3 godziny temu, sempre napisał(a):

    Weryfikacja dwuetapowa wszędzie gdzie ma się domeny, hostingi to rzecz jasna must-have.

    Zgoda, pod warunkiem porządnej implementacji 2FA (co najmniej dwie metody do wyboru, w tym jedna - SMS), solidnej dokumentacji usługi ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji utraty dostępu do urządzenia za pomocą którego dokonuje się weryfikacji. Banki zazwyczaj robią to dobrze. Polskie firmy hostingowe - zazwyczaj źle albo wcale. I to jest w pewnym sensie dramat środowiska, które powinno wytyczać standardy.

    • Lubię 1
  8. Godzinę temu, Hostido.pl napisał(a):

    Po analizie i porównaniu danych, zresetowaliśmy hasła użytkownikom dotkniętych wyciekiem oraz poinformowaliśmy ich o zaistniałej sytuacji, wysyłając dodatkowo zalecenia o możliwości włączeniu 2FA. 

    W waszej bazie wiedzy brakuje opisu jak posługiwać się 2FA, co zrobić w razie utraty/resetu telefonu. Użytkownik zaawansowany poradzi sobie, użytkownik niezaawansowany kompletnie nie będzie wiedział o co chodzi i w obawie, że coś popsuje lub utraci dostęp do konta - nie skorzysta z tej formy zabezpieczenia.

  9. W dniu 25.05.2023 o 23:02, itomek napisał(a):

    Formą tego typu separacji jest prośba o przesłanie wniosku, po podpisaniu go przez osobę uprawnioną. Podpis może być złożony albo na dokumencie PDF, albo na wniosku wydrukowanym, a sam wniosek generowany jest automatycznie. 

    Niestety muszę cofnąć swoją wcześniejszą aprobatę powyższej formy separacji z uwagi na brak wzorów podpisu/pieczęci firmowej przy rejestracji domeny. Zgodziłbym się, gdyby rejestracji domeny towarzyszył obowiązek złożenia takich wzorów.

  10. 9 godzin temu, itomek napisał(a):

    Formą tego typu separacji jest prośba o przesłanie wniosku, po podpisaniu go przez osobę uprawnioną. Podpis może być złożony albo na dokumencie PDF, albo na wniosku wydrukowanym, a sam wniosek generowany jest automatycznie. 

    Zgoda. Inną formą separacji jest utrzymywanie domen u zewnętrznego operatora (oferującego 2FA i automatyczną obsługę wniosków AuthInfo) + wydelegowanie ich do operatora/operatorów hostingu. Wygodnie, bezpiecznie, tanio.

  11. 15 minut temu, itomek napisał(a):

    Nie sądzę, aby webmaster wykonywał transakcje bankowe w firmie za miliony złotych albo miał prawo je wykonywać bez decyzji zarządu/dyrektora, a tyle może być warta domena. Trzeba rozróżnić prawo do dysponowania domeną od prawa do zarządzania jej ustawieniami. Dopiero na tej podstawie można delegować odpowiednie obowiązki. 

    Przecież jako firmy hostingowe dysponujecie narzędziami, by odseparować warstwę z dostępem do konfiguracji hostingu, od warstwy nadrzędnej z dostępem do faktur/cesji/zgłoszeń/AuthInfo itd.

  12. Codziennie wykonywana jest masa transakcji bankowych o wartościach przewyższających średnią wartość domeny, bez konieczności wizyt na poczcie, pieczątek, czy sięgania po podpis kwalifikowany. Jeśli jakakolwiek firma hostingowa twierdzi, że do wydania kodu AuthInfo jednak tych pieczątek/podpisów potrzebuje, to de facto przyznaje się, że posiada dziurawy system, wymagający dodatkowych zabezpieczeń, któremu sama nie ufa.

  13. 19 minut temu, theqkash napisał(a):

     

    Czy sugerujesz zatem, że ta akcja promocyjna naruszała przepisy prawa?

    Owszem, zawarte w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
    Firma hostingowa może przygotować ofertę wymierzoną w rynek:
    "hosting za 0 zł / pierwszy rok dla klientów migrujących z innych hostingów"
    ale nie może przygotować oferty wymierzonej w podmiot:
    "hosting za 0 zł / pierwszy rok dla klientów migrujących z hostingu X".
    Innymi słowy, paradoksalnie złamano zasady chroniące małe firmy przed wielkimi molochami.

    • Super! 2
  14. 10 godzin temu, marshall napisał(a):

    Czekam więc na front zmian do frontu zmian. Jestem rozczarowany tym jak to się potoczyło i szczerze liczę, że właśnie mniejsze podmioty działające jednak w dobrej wierze

    Oferta frontu zmian naruszała zasady uczciwej konkurencji, kwalifikując się co najmniej do UOKiK.

  15. 11 godzin temu, kafi napisał(a):

    Ja jestem zwolennikiem bardzo dużej precyzji w ofertach.

    Ale z drugiej strony, jeśli pewne schematy są w branży przyjęte i wzajemnie akceptowane, to czepianie się tej jednej firmy o to, jacy to oszuści, to jest mimo wszystko trochę nie na miejscu.

    Nie przypominam sobie, bym użył tak silnie pejoratywnego zwrotu.

     

    Nie spotkałem się ze standardem zamieszczania w regulaminie czy w specyfikacji usługi, frazy "wsparcie" w jej dwojakim rozumieniu.

    Przykładowy operator posługuje się terminami "obsługa", "wsparcie" stosownie do ich znaczeń:
    https://www.smarthost.pl/blog/warto-dbac-o-uzywanie-aktualnej-wersji-php

    Jest to czytelne, zrozumiałe i nie budzi wątpliwości.

     

    Chwalmy dobre standardy, te złe - krytykujmy. 😎

  16. 1 godzinę temu, kafi napisał(a):

    Ale żadne z tych opisanych przez ciebie słów literalnie nie oznacza „możliwości uruchomienia aplikacji przy użyciu interpretera o określonej wersji”. 

    Bo literalnie udostępnienie php 5.2 oznacza wystawienie paczki zip/tgz zawierającej php.exe

     

    Obsługa / obsługiwanie literalnie odnosi się do czynności wykonywanych przez osoby, więc też nijak mają się do maszynowni. 
     

     

    Jeśli przyjmiemy definicję PHP jako języka programowania uruchamianego w środowisku interpretera, to obsługa PHP z poziomu operatora wiąże się z udostępnieniem tegoż środowiska w modelu SaaS. Można udostępniać środowisko świadcząc usługę wsparcia, jak i nie świadcząc tej usługi.

     

    1 godzinę temu, kafi napisał(a):


    Tak to z językiem jest, że w mowie potocznej stosuje się skróty myślowe i uproszczenia które nie zawsze są literalne :)

    To prawda, jednak warto starać się precyzować oferty dla unikania niepotrzebnych nieporozumień.  😎

  17. 4 godziny temu, kafi napisał(a):

    Określenie w profilu usługi "wsparcie node.js" to uproszczenie zwrotu "serwer na którym zostanie umieszczony klient pozwala uruchomić aplikację node.js" a nie to, że usługodawca będzie świadczyć usługi software house rozwiązującego wszelakie problemy z aplikacją, czy to dodając jej funkcjonalność czy łatając błędy które zrobił autor (nierzadko porzuconej) aplikacji.

    Polski język dostarcza takie zwroty jak "wsparcie", "udostępnianie", "obsługa", które dość precyzyjnie opisują oferowane czynności oraz różnice między nimi. W kontekście "wersji PHP" te różnice są zasadnicze.

  18. 2 godziny temu, home_pl napisał(a):

    @Tom X Wsparcie starej wersji PHP jest dodatkową usługą, z której klient może w każdym momencie zrezygnować. Jeżeli coś może budzić wątpliwości to wyłącznie nazewnictwo i temat ten przekazałem już do konsultacji technicznej, aby sprawdzić czy możemy mieć (czy mamy) w BOK więcej zgłoszeń tego typu :)

     

    Wątpliwości budzi wasza kultura i etyka biznesowa. Nieprzypadkowe nazewnictwo usługi, jej zakres, termin wejścia w życie regulaminu usługi i jego treść są tylko pochodną powyższych.

    • Zaskoczony 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z forum, wyrażasz zgodę na: Warunki użytkowania, Regulamin, Polityka prywatności.