Skocz do zawartości

Tom X

Użytkownicy
  • Postów

    353
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Odpowiedzi opublikowane przez Tom X

  1. Rozumiem. W takim razie może warto byłoby dodać skrócony opis metodologii do dymku wyświetlającego się pod literką (i), np. "Ranking w oparciu o pojedynczy ostatni odczyt" czy coś w tym stylu. Dla kogoś, kto nie wie jak ten ranking działa, lub na jakie skróty poszli autorzy z różnych względów, jego wartość jest skrajnie myląca o ile w ogóle wartościowa.

  2. SLA
    Strona internetowa operatora:
    "Dzięki kilkudziesięcioletniemu doświadczeniu naszych administratorów w branży hostingowej oferujemy gwarantowaną dostępność na poziomie 99,9%."

    Dokument SLA:
    "W ramach Dokumentu SLA Operator gwarantuje “widzialność” poszczególnych Usług hostingowych na następującym poziomie w czasie każdego miesiąca kalendarzowego:
    – Gwarantowany czas dostępności [w procentach]: 99,2% czasu w miesiącu"

     

    O ile wartość 99,9 % należy do najlepszych osiąganych na polskim rynku, tak wartość 99,2% jest już bardzo przeciętna. Nie czepiałbym się owych 99,2%, gdyby nie rozbieżność w deklaracjach. Ostatecznie decyduje Dokument SLA, zatem Państwa strona internetowa wprowadza czytelnika w błąd.

     

    Poczta
    "Maksymalna ilość wiadomości przechowywanych na koncie to 5000"
    Jeśli ktoś ceni sobie zwyczaj przechowywania wieloletniej korespondencji w jednym miejscu z dostępem via IMAP, to powyższe ograniczenie wyklucza zastosowania biznesowe a nawet prywatne.

     

    PHP
    Nie podajecie Państwo listy wspieranych wersji PHP, jest jedynie zapewnienie wsparcia najnowszych/najbardziej aktualnych:
    "Dbamy o aktualność naszej platformy utrzymując najnowsze i stabilne wersje PHP"
    co może oznaczać bardzo restrykcyjną politykę traktowania starszych wersji PHP. Znakomita większość krajowych hostingodawców wspiera starsze wersje PHP, jeśli robi to odpłatnie, to publikuje kalendarz wsparcia, by klient mógł zaplanować sobie bezpieczne terminy migracji.

     

    Hosting idealny nie istnieje, do oferty absolutnie każdej firmy można się przyczepić. Wymieniłem elementy, które w moim przekonaniu odbiegają od ogólnie przyjętych standardów.

    • Lubię 3
  3. 3 godziny temu, theqkash napisał(a):

    @Boni pomijasz jedną ważną rzecz:

     

    Oni wysłali fakturę za tą "pomoc premium" mówiąc że od teraz będzie płatna. Czyli innymi słowy, możesz sobie ją teraz opłacić i mieć taki support jak miałeś dotychczas, a jeśli nie opłacisz to będziesz miał "standardowy" support. Różnic nie znamy i nie wiadomo jakie będą, no ale.... 😉 


    Niezupełnie, info z marca 2019:
    "Ponadto spółka udostępnia usługę bezpłatnie na okres dziewięciu miesięcy dla każdego Klienta biznesowego".

     

    Natomiast w pakiecie Pomocy Premium v. 2019 był 50% rabat na usługi IT, który w aktualnej wersji usługi już nie przysługuje.

    Październik 2019:
    "W tym miejscu myśli każdego kotłują się wokół pytania: Tak pięknie to wygląda, ale ile będzie mnie to kosztować? Większość osób obawia się zbyt wysokich kosztów, idących w parze z wysokim standardem. Nie w tym przypadku, Pomoc Premium to wysoka jakość w niskiej cenie. Całkowity miesięczny koszt to jedyne 10 zł ­– za tę cenę mamy zapewnione pierwszeństwo w obsłudze i rozwiązywanie nierzadko trudnych technicznych problemów."

    Cóż, inflacja zrobiła swoje 😉

  4. Z drugiej strony - shared hosting, który prowadzi przesadnie liberalną politykę względem swoich klientów, też nie jest fajny. Dla mnie osobiście - gorszy.  Np. wszystkie strony oparte na subdomenach cba_pl, niezależnie od ich technicznego stanu, mają niełatwe życie na FB.

    Screenshot2024-01-26at18-52-48Facebook.png.241f3b8932241324e62d102824284dac.png

  5. Moim zdaniem klasyczna strona firmowa/korporacyjna oparta na Wordpress/Joomla z nieaktywnym systemem komentarzy, nie spełnia definicji aktywnie używanej aplikacji internetowej. Dotyka to raczej sklepy (Woo/Presta), fora, poczytne blogi z logującymi się komentatorami, webmaile, platformy Owncloud/Nextcloud itp.

    • Lubię 2
  6. 25 minut temu, Roman napisał(a):

    Zdaje się, że i-host został przez nich kupiony a 3hosting stworzony.

    Zgadza się. Zastanawiam się po co im dwie osobne platformy.
    Z i-hostem miałem takie doświadczenia, że niestandardowe (administracyjne) ruchy na hostingu uruchamiały system automatycznych blokad czasowych. Zwróć na to uwagę, bo przywołany fragment regulaminu wskazuje na ponadstandardową wrażliwość. 😎

  7. 14 minut temu, theqkash napisał(a):

    Być może, niemniej dla byłych klientów gnum to może być "niemiłe zaskoczenie". 

    Nawiązywanie współpracy z podmiotem sprzedającym usługi prawie po kosztach zakupu wiąże się z pewnym ryzykiem biznesowym. No risk no fun, jak mawiali rzymianie  😉

    • Lubię 3
  8. Godzinę temu, theqkash napisał(a):


    To akurat nie jest prawda, opisywane przez Ciebie sytuacje wynikały z innych powodów, które zostały już rozwiązane. Aktualnie tych niedogodności nie powinieneś już doświadczać. 

    Niedogodności nie były przesadnie uciążliwe, Facebook też się czasami zacina, niemniej cieszę się.

  9. Ponadto shared hosting nie gwarantuje zasobów niezależnie od dnia/godziny. W regulaminie usług tego typu są zapisy umożliwiające hostingodawcy rozwiązanie umowy w przypadku nadużywania współdzielonych zasobów.

     

    Wydaje się, że autor i jego portfel poszukują zupełnie innego typu usługi, niż eksperymenty z budżetówką:

    "Interesuje mnie usługa, na których będą działały fora i wordpressy równie płynnie jak teraz. Czegoś, co będzie pracowało w taki sposób, że jedyną moją interakcją z firmą hostingową będzie opłacenie faktury."

  10. Forum rootnode jest dość niszowe, działa dobrze (nie bardzo dobrze). Zdarza mu się spaść z rowerka, wyrzucić autora postu z trybu edycji, przez chwilę uniemożliwić opublikowanie postu, wczoraj oglądałem ładnie zaprojektowaną planszę hostingodawcy informującą o przeciążeniu zasobów (mimo CDN CF). Nie piszę tego w kontekście reklamacji czegokolwiek, ponieważ tego typu sytuacje nie zdarzają się zbyt często, ale na tyle często, że zwróciłem na nie uwagę. Zatem forum czasami ociera się o górne limity lub je przekracza i to się po prostu zdarza (nie ma co ukrywać).


    Piszę w kontekście padających propozycji umieszczenia hostingowego majdanu autora wątku na mocno budżetowych usługach hostingowych za 250,- PLN / rok. Użytkownicy forów lubią komfort i stabilność. Jeśli coś zaczyna się nagminnie krzaczyć - odchodzą, zakładając grupy na Facebooku, które mają swoje ograniczenia, ale są za darmo, nie wymagają administracyjnych kompetencji.

  11. 3 godziny temu, devv napisał(a):

    Nie wiem czy dobrze rozumiem..

     

    Na moim hostingu hostem serwera jest: nazwastrony.pl (port:21)

     

    W CloudFlare mam ustawione:

    • nazwastrony.pl (gdzie adres IP jest ustawiony na adres IP mojej strony WWW) - rekord A
    • ftp.nazwastrony.pl (gdzie adres IP jest ustawiony na adres IP mojej strony WWW) - rekord A

    W tym próbowałem wyłączyć proxy dla ftp.nazwastrony.pl, a nawet całkowicie ten rekord usunąć.

     

    Na pewno ustawia się adres IP CloudFlare, bo widnieje taka informacje w Filezilla.

     

    SOA#1
    Przy czym publikując rekord A z wyłączonym proxy, upubliczniasz swój IP, dlatego jeśli tego nie chcesz, lepiej łączyć się z usługą FTP bezpośrednio ze znanym sobie IP lub subdomeną techniczną usługodawcy.

  12. Tego typu zapisy regulaminowe są dupochronem dla firmy hostingowej na wypadek potencjalnych prawnych roszczeń z powodu realnej utraty danych, która może się zdarzyć (nawet w OVH). Zapisy te nie są niczym szczególnym. Powiedzmy sobie szczerze - budżetowy hosting za kilka stówek rocznie nie jest usługą z automatu objętą gwarancją/ubezpieczeniem utrzymywania i przechowywania danych. Natomiast zgodzę się, że usługodawcy dla własnego dobra starają się wykonywać kopie zapasowe z różnym skutkiem, który niełatwo jest ocenić z zewnątrz (zazwyczaj dopiero po awarii/utracie danych).

    • Lubię 1
  13. 16 minut temu, kafi napisał(a):

    No ale w tym przypadku nie zostały tu dane utracone przez klienta, tylko przez usługodawcę ;)

    Jeżeli klient utracił dane przez niestosowanie się do zaleceń regulaminu: "sporządzanie takich kopii samodzielnie przez Klienta", to również przez klienta, ponadto "Usługodawca nie jest zobowiązany do tworzenia kopii zapasowej danych" niezależnie od okoliczności. Klient rejestrując i odnawiając usługę, akceptuje warunki regulaminu. 🙂

  14. Z treści regulaminu (grudzień 2018) usług hostingu:
    "Usługodawca nie jest zobowiązany do tworzenia kopii zapasowej danych zawartych na udostępnionym Klientowi Serwerze i nie jest zobowiązany do ich przywrócenia w przypadku ich utraty przez Klienta. Zalecane jest sporządzanie takich kopii samodzielnie przez Klienta."

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z forum, wyrażasz zgodę na: Warunki użytkowania, Regulamin, Polityka prywatności.