gb1

Co według Ciebie jest w nim świetnego ? Góra jedno :-)

@nnd.newbie w jakim zakresie potrzebowałeś supporty w przypadku domen ? @MateuszCODE dziękuję :-) w przypadku propagacji serwerów DNS co było przyczyną jeśli możesz zdradzić ?

@sebak zrozumiałem to co @MateuszCODE napisał, jednak nadal wspomina o wsparciu i je ocenia. Nie wierzę, że ocenia bez wcześniejszego doświadczenia w tym zakresie które pozwoliło mu uzyskać takie wnioski. Możliwe (słowo klucz), że pisał ogólnie o supporcie dostawcy usługi, że jest wolny dla innych usług z których korzystał, jednak to z treści jasno nie wynika. Podsumowując czy uważasz zatem że usługa rejestracji i zarządzania domenami może nie posiadać wsparcia lub wsparcie dodatkowo płatne ?

@MateuszCODE z ciekawości zapytam, w przypadku domen w jakim celu potrzebujesz wsparcie (support) ?

@blfr a teraz zdefiniujesz "dużo mniejszych" ? dawkujesz informacje jak reżyser w dobrym thrillerze

@blfr zdefiniuj "większych obrotach".

Wnioski wyciągnięte na przyszłość to bardzo dobry początek drogi, sugerowałbym także dodać regularne testy DRP i analizę po testach oraz jeśli potrzeba (nie znam przypadku że nie ma potrzeby) modyfikację DRP. "W teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią i praktyką. W praktyce - jest."

Sugeruję zacząć myśleć o DRP przed kolejnym zdarzeniem "Nie powinno..., powinien mieć....", na koniec dnia i tak najważniejsze jest to czy nasze istotne systemy działają, a to zapewnić może tylko wcześniejsza analiza oraz DRP. Uruchomiłeś DRP ? Jeśli tak to śpij spokojnie i przestań się przejmować.

@Mion przywrócenie tak dużej infrastruktury nie jest sprawą banalną, zapewne to jeszcze dłuższą chwilę będzie trwało, pomimo zapewne dobrej organizacji i dużych zasobów ludzkich biorących udział w przywracaniu. Jednak czy to istotne czy zostanie przywrócone w dzień czy dwa ? Jestem pewien że bywalcy tego forum posiadają odpowiedni DRP (Disaster Recovery Plan) wcześniej testowany i wdrożony, co pozwala spać spokojnie i nie przejmować się zdarzeniem do przewidzenia u jednego z dostawców. Tego typu zdarzenia miały miejsce, mają miejsce i będą miały miejsce, z tego powodu duzi gracze jak Facebook czy Google potrafią regularnie wyłączyć całe data center w celu testowania DRP. Dobrym przykładem jest także "chaos monkey" stosowany w Netflix, którego zadaniem jest celowe losowe i stałe "psucie" systemów aby testować procedury i zabezpieczenia w zakresie ciągłości działania.

Skłoniłeś mnie do użycia google: 2015 rok, revision 2, mamy jeden kontroler http://www.samsung.com/semiconductor/minisite/ssd/downloads/document/Samsung_SSD_850_PRO_Data_Sheet_rev_2_0.pdf 2015 rok, revision 2.1, mamy dwa kontrolery https://www.bmstech.com.au/Brochures/Samsung/850PROSeries.pdf Czyli jak widać wraz z upływem czasu modyfikowali urządzenia.

Masz jeszcze inne rozwiązania aniżeli nvme, na przykład SAS, jednak najlepiej odpowiednie narzędzie do zadania, jeśli sata się sprawdza to czemu nie korzystać. Nie wykluczam takiej możliwości. Napisałeś o trzech kontrolerach, a ja miałem w pamięci że 850 PRO miało tylko dwa typy, natomiast EVO miało trzy. Jednak pamięć jest zawodna, a także vendorzy robią zmiany. Masz rzeczywisty techniczny datasheet dla tego modelu, czy tylko taki ulotkowo/marketingowy ? Z tego co wiem ogólnie dla konsumenckich urządzeń takich dokumentów zwykle nie przygotowują jednak tam powinna być informacja o modelach nand które zostały wykorzystane i jeśli były zmiany w produkcji to wraz z informacja kiedy zmiany zaszły. Choć można także poszukać w PCN (product change notification) czy zmiany były, jeśli Samsung publikuje PCN dla konsumenckich urządzeń.

Jeśli tylko patrzysz jedynie na bandwidth to problemu nie ma :-) Spojrzyj na długość kolejki w NCQ. Storage obecnie jest dzielony ogólnie na capacity oraz performance, dla tego pierwszego istotna jest powierzchnia oraz zwykle sekwencyjny zapis gdzie wyznacznikiem jest przepustowość (bandwidth), dla tego drugiego istotne są operacje io (iops) i opóźnienia (latency). Co prawda to prawda, ale chyba nie będziemy porównywać jednego do drugiego ? ;) Warunki termiczne są niezwykle istotne, ponieważ wraz z ich pogorszeniem (a nand się grzeje) kontrolery wprowadzają ograniczenia aby utrzymać poniżej zadanego limitu temperatury. i wszystko jasne :-) odpowiednie narzędzie do zadania. Technologia ta sama, ale kości inne, z pamięci będę strzelał ale dla 1-2 (może trzech?) modeli o największej pojemności są inne aniżeli dla pozostałych. Informacja pozyskana praktycznie przez rozłożenie urządzeń :-)

@Marekxbx w przypadku obu wymienionych przez Ciebie to technologia ta sama, jednak nand różny, w 850 pro w zależności od pojemności także masz inny nand. Jednak co tutaj jest istotne to zupełnie inne klasy kontrolerów nand w obu wymienionych seriach. Także dla samego 850 pro masz różne także w zależności od pojemności. Jednak najbardziej istotny element to jak wspomniałem wcześniej overprovisioning co przekłada się na endurance. Nawet pomijając kwestie performance i realne osiągi 850pro po preconditioningu to mnożąc enudrance przez trzy nadal mamy poniżej 1PB, trochę mało (choć punkt widzenia zależy od punktu siedzenia). Tak na marginesie to dla obu modeli już sam interfejs sata jest dużym ograniczeniem na początku, ale klienci kupują to producenci produkują :-)

@marekxbx jeśli masz na myśli PM863 oraz SM863 to zupełnie inny nand w nich siedzi, w PM jest to TLC, natomiast jak przystało na SM jest to MLC.

Tutaj bym nie był tak optymistycznie nastawiony ponieważ oba modele mają zupełnie inny "overprovisioning" nandu który wpływa na "endurance" oraz wydajność (performance).

Limit wykorzystania łącza nie jest problemem, ponieważ tylko przycinają, w przypadku wykorzystania limitu zapisu i odczytu na dysk usługa jest całkowicie blokowana bez wcześniejszego powiadomienia. Co istotniejsze obecnie nie posiadasz możliwości śledzenia w jaki sposób limit wykorzystałeś, czyli możesz jedynie próbować szacować instalując oprogramowanie w ramach vps jednak nie masz pewności i wiedzy czy operator liczy tak samo jak Ty ponieważ dowiesz się o przekroczeniu limitu dopiero jak nie będziesz mógł z usługi skorzystać. Powyższe informacje zostały udzielone przez wsparcie dla usługi operatora.

@Pawel_15 Twoje prawo się nie zgadzać :-) natomiast ja podzielam Twoje zdanie, że "byli także ludzie" co nie zmienia faktu że większość dyskusji i wymiany zdań w zakresie usług dotyczy oferty z zakresu ekonomicznego i dotyczyła usługodawców z polski i zagranicy, jednak wspólnym mianownikiem zwykle była ekonomiczna część rynku.

Zacznij korzystać z PM2 :-) http://pm2.keymetrics.io/

Jeśli byliby świadomi technicznie, to pomimo marketingu myślę że zadali by sobie odpowiednie pytania względem oferty. Zainteresowany ofertą złożyłem zamówienie za całe pięć złotych i przyznam, że pomimo myślę odpowiedniej wiedzy w celu skorzystania z usługi musiałem trzy krotnie skontaktować się ze wsparciem klienta. Czwarty raz zadałem pytanie dotyczące limitów, czyli co się stanie jak wykorzystam całkowity limit dziennego zapisu/odczytu z dysku i do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi. Przyznam że usługą byłem bardzo zaskoczony, oczekiwałem więcej pod względem przystępności. Z tego powodu moje wcześniejsze wnioski że usługa skierowana jest dla osób z większą wiedzą techniczną aniżeli przeciętny użytkownik usługi hostingu współdzielonego. Tutaj mam inne zdanie, bywalcy WHT to w większości grupa mocno ekonomiczna, kierująca się w szczególności ceną, a według mnie to jest właśnie grupa docelowa firmy która kupiła WHT. Można dyskutować, jednak jestem mocno przekonany, że poprzez zaoferowanie ciekawej oferty cenowej (nie koniecznie technicznej) dla tego segmentu rynku utracony wizerunek ze względu na WHT szybko pójdzie w zapomnienie. Uważam że kupno WHT było bardzo dobrym posunięciem, jakkolwiek zostało to rozegrane.

Zgodziłbym się w zakresie usług prostych i w pełni zarządzanych jak usługa hostingu współdzielonego, jednak usługi typu VPS wymagają znacznie większej wiedzy i umiejętności zatem zawsze byłem zdania że trafiają do bardziej świadomej grupy, po części reprezentowanej tutaj na forum. Czy Twoje zdanie jest jednak odmienne i uważasz że ta grupa docelowa jest także mocno nie świadoma i podatna na marketing ?

Według mnie najbardziej zastanawiające jest w tym wszystkim że pomimo takich komentarzy i braków w usłudze, wyniki nazwa.pl oraz udział w rynku stale rosną. Ktoś to jednak kupuje, ktoś zarządza i korzysta stale z tego. Czy wnioskiem jest zatem że jest to akceptowalne dla większości ? Czy może, że jednak większość użytkowników nie jest świadoma pomimo niezbyt prostego sposobu wykorzystania usługi i wymagającej pewnej wiedzy technicznej ?

@kacperduras co rozumiesz przez "idzie się dogadać" ? w jakim zakresie oczekujesz dogadania się ze wsparciem ? pytam z ciekawości.

Czy zastanawiałeś się czy nie rozwijać się w kierunku komunikacji technicznej, czyli technical writingu ? Bardzo ciekawy obszar dla osób które potrafią władać dobrze językiem polskim w formie pisanej.

@Poziomecki click, click ? ;-)

Sugeruję aby przynajmniej PR dokonywali, a nie issue otwierali :-)