Dorzucę swoje trzy grosze. Miałem shareda, oczywiście nie wymagałem rzeczy z kosmosu ale... co chwilę serwer padał, strony nie wczytywały się. Gdy zgłaszałem to oczywiście u nich problemu nie ma, wszystko się wczytuje - najdziwniejsze, że sprawdzałem na kilku komputerach, przez smartfon Kolejna sprawa to np. zmieniająca się wersja PHP - gdy odpaliłem np. 7.1 to po jakimś czasie wracało do 5.6 i przez to czasem małe skrypty pisane pod 7.1 padały Support? Oczywiście zawsze wszystko moją winą, to ja jak zwykle coś przestawiłem...
Jednym słowem: dramat i nigdy więcej tam nie wrócę. Szkoda czasu, pieniędzy (tak, szkoda 50 zł) i nerwów...