Szkoda, że ludzie z branży IT nie potrafią docenić tak wyrafinowanych usług netartu.
Co innego biznes! Na pewno obecność takich klientów w nazwie wynika z jakości PREMIUM, a nie z przyzwyczajenia i ograniczonych kompetencji IT
A tak na serio, to zdaje się, że osoby w branży IT doskonale wiedzą, że nie warto płacić za ekstrawagancje nazwy - uplinki liczone w setkach Gbps (100G do AMS-IX, po co?) po których zapewne hula wiatr, przepłacone firewalle fortigate'a czy SSL premium o znaczeniu zerowym dla przeciętnej firmy. O CDN lepiej nie wspominać, tyle lokalizacji w Polsce po to, żeby przesyłać co najwyżej obrazki na stronach Bo wcale nie jest tak, że polski internet jest mocno skoncentrowany na stolicy, gdzie zapewne i tak ruch z Gdańska, Wrocławia czy Poznania zanim trafi do POPu nazwy przeleci przez Warszawę
Ale kto bogatemu zabroni, nazwa dokłada coraz to więcej "przydatnych" usług, klient płaci.