Pamięć UDIMM

[oui]

Cześć,

Stosujecie pamięć ram UDIMM w rozwiązaniach serwerowych/desktop?

 

Jakieś opinie?

[mcbarlo]

Tak, większość o ile nie wszystkie serwery jednoprocesorowe muszą mieć takie pamięci. W desktopach to się nie spotkałem, raczej w stacjach roboczych.

 

Opinia moja jest taka, że po prostu działa.

Edytowane 15 Listopada 2017 przez mcbarlo

[nnd.newbie]

38 minut temu, mcbarlo napisał:

W desktopach to się nie spotkałem, raczej w stacjach roboczych.

 

Hę? A nie przypadkiem odwrotnie? UDIMM to skrót od Unbuferred DIMM, czyli standardowa niebuforowana pamięć. W przeciwieństwie do RDIMM (Registered DIMM) czyli pamięci buforowanej . W desktopach są właśnie raczej UDIMM, a w stacjach roboczych poza UDIMM zdarzają się już RDIMM.

Edytowane 15 Listopada 2017 przez nnd.newbie

[mcbarlo]

Mylisz pamięci ECC z non-ECC. UDIMM ECC stosowany jest w serwerach jednoprocesorowych.

[Artur Pajkert Hekko.pl]

Tak dla innych czytających warto uporzadkować:

 

UDIMM - niebuforowane moduły, najczęściej bez ECC.

RDIMM - tzw. Registered albo Buffered - czyli gdzie jest bufor między modułem i kontrolerem. Stosowane tam gdzie jest potrzebą instalowania dużo modułów RAM. Dotyczy to bufora linii kontrolnej między kontrolerem i modułem.  Często z ECC.

FBDIMM - Fully Buffered DIMM - tu są buforowane zarówno linie kontrolne jak i linie danych.

ECC - korekcja i detekcja błędów, niezależna technologicznie od buforowania.

 

Zazwyczaj pamięci buforowane mają mech. ECC ALE wcale nie muszą. Buforowanie jest nieco bardziej związane ze złożonością systemu pamięci - liczbą modułów i zamiany komunikacji kontroler - modul z rownoleglej na szeregową, a ECC stabilnością (odporność na przedstawienia bitów np. skutkiem promieniowania kosmicznego, vide mój filmik z wątku obok).

 

W najtańszych serwerach i PCtach które mają Soft serwerwerowy, ale hardware typowo konsumencki ani RDIMM/FBDIMM ani ECC nie są po prostu stosowane. Tam ludzie uzywaja niebuforowanej pamieci bez ECC bo tylko na to plyta pozwala.

 

Imho do prostego systemu z 2x8 GB RAM to wystarczy. Na pewno jednak w długim terminie i przy systemach z wieloma modułami może pojawić się zagadnienie braku ECC. Czytałem o badaniach Google, z których wynikało że na Ziemi błędy ECC to tak średnio raz na kilka miliardów operacji. Sam widzialem, że kontrola ECC może poprawiać stabilnosc, ale system (sprzet mam na mysli - glownie plyta i kontroler ram, ktory obecnie jest zintegrowany w CPU) musi to wspierać.

 

[theONE]

Piszecie jakby wybierając procesor pozostawał jakiś margines wyboru co do pamięci.

 

Desktopowy procesor = desktopowy RAM 

Serwerowy procesor = serwerowy RAM, E3 inny E5 inny

 

i zgubiliście LRDIMM w zestawieniu 

[mcbarlo]

Można zainstalować w serwerze desktopowy procesor i również wykorzystać pamięci z ECC. Pierwszy lepszy IBM x3250 m6 (wcześniejsze też).

 

W tabelce z procesorami jest informacja dla których jest wpierane ECC: https://lenovopress.com/lp0600-system-x3250-m6-intel-xeon-e3-1200-v5-v6-core-i3-pentium-celeron-g-series

[nnd.newbie]

18 godzin temu, mcbarlo napisał:

Mylisz pamięci ECC z non-ECC. UDIMM ECC stosowany jest w serwerach jednoprocesorowych.

 

To chyba akurat odwrotnie Ty coś pomyliłeś, ale wyjaśnienie dostałeś już od hekko.pl. I nikt nie twierdził, że pamięci UDIMM ECC nie stosuje się w serwerach, zresztą pytanie autora wątku świadczy że jak najbardziej się stosuje. Tylko o Twoją wypowiedź że UDIMM "W desktopach to się nie spotkałem, raczej w stacjach roboczych." -  bo jest zgoła odwrotnie. Pamięci UDIMM (bez ECC, ale ostatnio także z ECC) najczęściej stosuje się właśnie w desktopach i notebokach.

[mcbarlo]

Masz rację, napisałem mało precyzyjnie. Przyjąłem, że w serwerach w ogóle się nie stosuje pamięci non-ECC.

[Artur Pajkert Hekko.pl]

Stosuje, stosuje  Zazwyczaj jedynie w niskobudżetowych rozwiązaniach. Są amatorzy jak najniższej ceny, gdzie stabilność jest już drugorzędna. Nawet są chętni na serwery z jednym dyskiem bez żadnego trybu RAID - np. serwery dedykowane z grami na amatorskim poziomie. W takim wypadku klienci wolą "serwer" bez ECC, ale tańszy - często jest to wtedy zwykły PC, choć czasem z dodatkowymi mechanizmami np. zdalnej reinstalacji systemów, rescue mode itp. 

 

Można dyskutować, co nazywamy serwerem - czy jakikolwiek komputer z softem serwerowym czy urządzenie zbudowane w celu maksymalnej niezawodności. Mam na myśli redundancję zasilania, chłodzenia, zaawansowaną pamięć...a nawet pamięć hot-swap - tak, pamięci też można wymieniać jak dyski hot-swap, w wysokiej klasy serwerach gdzie stawia się na maksymalną niezawodność. Są wtedy, wg mojej wiedzy - bo może pojawiły się nowsze rozwiązania, akurat nie śledzę aż tak dokładnie tego tematu -  dwa "schowki" na moduły RAM i działa to tak, że jak się coś grzebie w jednym (np. wymienia moduły) to drugi jest zamknięty i to z niego maszyna korzysta podczas czynności serwisowych.

 

Tak z ciekawości, ktoś z Was ma doświadczenie z redundancją modułów pamięci?

[Archi]

Sorry za lekki odkop ale warto wspomnieć - Linux umożliwia hot-swap pamięci na poziomie softu już od bardzo dawna. Tak długo, póki płyta się nie zbuntuje możesz odmontować dany obszar/kość i wymienić nawet w desktopowych rozwiązaniach, gdzie nie jest to realizowane przez hardware.

 

Cały proces w całkowicie desktopowych warunkach to włożenie trzeciej kości "backupowej" jeśli serwer jej potrzebuje (używa tej pamięci aktywnie), następnie wyjęcie uszkodzonej i włożenie prawidłowej, po czym wyjęcie backupu. Oczywiście przed każdą operacją odpowiedni wpis do sysfs.

 

Jak nie ma potrzeby ekstra pamięci na czas zamiany to i backupowego ramu nie trzeba, linux sobie przerzuci wszystko na jedną kość albo swap.

[Dario666]

 

Dnia 15.12.2017 o 01:08, Archi napisał:

Sorry za lekki odkop ale warto wspomnieć - Linux umożliwia hot-swap pamięci na poziomie softu już od bardzo dawna. Tak długo, póki płyta się nie zbuntuje możesz odmontować dany obszar/kość i wymienić nawet w desktopowych rozwiązaniach, gdzie nie jest to realizowane przez hardware.

 

Cały proces w całkowicie desktopowych warunkach to włożenie trzeciej kości "backupowej" jeśli serwer jej potrzebuje (używa tej pamięci aktywnie), następnie wyjęcie uszkodzonej i włożenie prawidłowej, po czym wyjęcie backupu. Oczywiście przed każdą operacją odpowiedni wpis do sysfs.

Sorki, że odgrzewam ten wątek, ale nurtuje mnie taki przypadek, gdy używany jest mechanizm dualchannel, triplechannel albo quadchannel? Czy wtedy ten mechanizm Linuxa działa?