Skocz do zawartości
  • Cześć!

    Witaj na forum RootNode - aby pisać u nas musisz się zarejestrować, a następnie zalogować. Posty pisane z kont niezarejestrowanych nie są widoczne publicznie.

Data Center vs Serwerownia


Gość P-e-T-e-R

Rekomendowane odpowiedzi

Gość P-e-T-e-R

Data Center czy Serwerownia? Czy jest jakaś różnica w kontekście podejścia do bezpieczeństwa danych, oraz które polskie firmy hostingowe korzystają z jakiego rozwiązania?

 

Rozpoczynam dyskusję w tym temacie bo moim zdaniem przy ocenie firm hostingowych bardzo często pomijana jest kwestia fizycznego zabezpieczenia danych w szczególności w zakresie włamania do serwerowni, przerw w pracy na skutek braku podłączenia do dwóch GPZ (głównych punktów zasilania) oraz nie przeprowadzania regularnych testów systemów UPS z wymianą paliwa, nie stosowania podwójnych torów zasilających oraz urządzeń z podwójnymi zasilaczami, brak zabezpieczeń na wypadek zalania wodą...

 

Ciekawy jestem Waszych opinii i czy w ogóle rozpatrujecie stosowane przez dostawców hostingu rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Pana szanownego, cały czas przypominam o prawach autorskich względem Pańskiego forum i mojej osoby. Wciąż czekam również na oficjalną odpowiedź.

 

Tymczasem wracając do tematu, Pan chyba powinien wiedzieć że w tym zakresie obowiązują standardy organizacji TIA, które określają podstawowe wymogi. Mało które DC z jakich korzystają usługodawcy hostingowi, nie spełnia warunków klasy Tier-3. Dodam tylko iż w zakresie skalowania i projektowania, warto wyjść z szablonowego myślenia i popatrzeć na rozwiązania (po części tworzone przez naszych rodaków) zastosowane przez OVH w DC SBG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Spoofy napisał:

OVH w DC SBG

Jeżeli miałeś na myśli pomysł z kontenerami morskimi, to był on akurat nie trafiony.

Całe DC będzie w niedługim czasie rozbierane, a sprzęt będzie migrowany do nowej serwerowni która jest już normalnym budynkiem.

 

Ciągnąc temat OVH na pewno są jednym z pionierów i zarazem największą firmą na świecie która korzysta z chłodzenia wodnego dla maszyn.

Wszystkie nowe serwerownie są już pozbawione klimatyzacji: https://www.ovh.pl/onas/green-it.xml

Dodatkowo robią ciekawe kombinacje jak np. serwerownia GRA sąsiadująca z elektrownią atomową czy BHS w Kanadzie które ma prąd z elektrowni wodnej.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość P-e-T-e-R

@Spoofy uściślę to co napisałeś, bo do Twojej wypowiedzi wkradł się istotny błąd.

 

Istnieją 2 niezależne od siebie klasyfikacje dotyczące klasyfikacji poziomu dostępności centrów danych. Pierwszą z nich jest norma definiowana przez organizację Uptime Institute, określająca poziomy niezawodności jako Tier I, Tier II, Tier III, Tier IV. Klasę określa się cyframi rzymskimi a nie arabskimi. O spełnieniu tej normy decyduje jednak audyt dokonany przez upoważnioną instytucję, a nie ustalenie przez właściciela DC że obiekt spełnia wszystkie jej kryteria. Dodatkowo audyt dokonywany jest w kilku obszarach i to ważne żeby wiedzieć że każdy z tych obszarów powinien być certyfikowany niezależnie: dokumentacja projektowa, wybudowany obiekt, niezawodność operacyjna wybudowanego obiektu. Jeżeli więc DC chwali się posiadaniem takiego certyfikatu to można sprawdzić w jakim zakresie taka certyfikacja została przeprowadzona.

 

Drugą normą jest norma TIA-942, w której również wyróżnia się 4 klasy Tier ale te z kolei oznaczane są cyframi arabskimi Tier 1, Tier 2, Tier 3, Tier 4. Nie posiadam jednak wiedzy czy w zakresie tej normy możliwa jest certyfikacja - być może ktoś z Was będzie wiedział. Jeżeli tak to chętnie zobaczę jakieś dokumenty z wyniku takiej certyfikacji. Z informacji jakie pozyskałem wynika że norma TIA-942 to bardziej zestaw zaleceń w postaci tabelarycznej definiująca rozwiązania w różnych  obszarach działania DC.

 

Normy te mają wg. mnie jednak jeden wspólny mianownik. Aby dostosować się do nich w sensie operacyjnym konieczna jest odpowiednia skala działania, gdyż w każdym DC które chce spełnić pewną normę np. Tier 3/Tier III konieczne są zarówno odpowiednie inwestycje początkowe (budowa niezależnego budynku, doprowadzenie zasilania z dwóch niezależnych GPZ, instalacja agregatów na każdej linii zasilającej z zakopanymi 2 niezależnymi zbiornikami paliwa oraz systemów UPS, zdublowanie systemu chłodzenia i PPOŻ, wydzielenie stref bezpieczeństwa, załadunku/rozładunku, magazynu, miejsca do wstępnego wygrzania sprzętu...), jak i ponoszenie kosztów  bieżących związanych w szczególności z cyklicznymi awaryjnymi przełączeniami zasilania na agregaty i spalania paliwa w zbiornikach (czego wg. wypowiedzi Octave Claby zabrakło w czasie ostatniej listopadowej awarii w OVH bo takie testy były robione ostatnio 6 miesięcy przed awarią), wynagrodzeń za fizyczną ochronę budynku oraz osób zatrudnionych w centrum monitoringu, kosztów serwisu urządzeń zasilających/chłodzących/PPOŻ. Widać że są to koszty stałe które trzeba ponieść aby mieć obiekt który można by nazwać Data Center, a nie po prostu serwerownią, a opłacalność biznesową można uzyskać dopiero gdy powierzchnia Data Center przekracza kilka tysięcy metrów kwadratowych.

 

To na co chcę jeszcze zwrócić uwagę to fakt że wielu dostawców twierdzi że ma 2 niezależne źródła energii wskazując na doprowadzenie tej energii do 2 niezależnych podstacji energetycznych za pomocą 2 niezależnych kabli o napięciu 15kV. Tyle tylko, że o 2 niezależnych liniach energetycznych można mówić dopiero wtedy gdy są dopięte do dwóch niezależnych GPZ przyłączonych do sieci energetycznej wysokiego napięcia 220kV/400kV. Takie stacje z wysokiego napięcia na średnie napięcie 15kV robi się pewnie jedno na dzielnicę dużego miasta - trzeba więc usytuować inwestycję na granicy 2 takich stref zasilania, albo mocno zainwestować w doprowadzenie takiej linii energetycznej - co przecież w terenie miejskim nie jest wcale rzeczą prostą.

 

Zastanawiam się jak w kontekście tego co napisałem wygląda wiele centrów danych w Polsce. Współpracujecie z tymi firmami czy też posiadacie takie serwerownie. Pomińmy serwerownie Onet.pl, PDC, GTS, ATMAN w Warszawie bo wiem że tam jest to zrobione porządnie. A jak jest w innych?

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie potrzebna wycieczka w stronę OVH, awarie były i będą dotyczy do każdego centrum danych.

W awarii SBG zgubiła ich rutyna, zabezpieczyli już chyba prawie wszystko ale i tak podjeli decyzje, że niszczą tą serwerownie i wszystko przerzucają do nowej.

 

GTS już nie ma, bo to już T-mobile ;)

Beyond.pl zainwestował spore pieniądze i posiada aktualnie najnowocześniejsze publiczne centrum danych w Polsce.

 

Pytanie też czy jest sens stawiać Tier4 w Polskich warunkach, gdzie cena usług jest głównym wyznacznikiem i jak widać np. 3s czy Ovh uruchamiają DC w standardzie Tier3, a na brak zysków nie narzekają.

Druga sprawa, że ten Tier4 jest często naciągany..

 

Nie ma tez sensu dalej ciągnąć, bo kolokacja serwerów/kiosków zawsze* będzie tańsza niż budowa i utrzymanie swoich centr danych.

Dlatego też mniejsze projekty się kolokują, a większe budują swoje obiekty.

 

*jeżeli oczywiście nie przekroczymy już pewnej ilości sprzętu do kolokowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z forum, wyrażasz zgodę na: Warunki użytkowania, Regulamin, Polityka prywatności.