Rack HomeLab

[Suspect]

Co sądzicie o niwelowaniu hasłasu serwera rack przez zwiększenie jego wysokości i zmiany wentylatorów na cichsze? W obudowach typu tower są wentylatory o takich rozmiarach więc poziom hałasu nie powinien w żaden sposób odbiegać a dzięki szafie rack można fajnie rozwijać swój homelab. Osobiście także planuję stworzyć swój własny homelab, potrzebuję jakieś 6-8TB przestrzeni pod backup z zastosowaniem RAID 6 co w przypadku serwera dedykowanego trochę by kosztowało.

 

Mój plan jest następujący:

- Mikrotik 1U, porty gigabitowe

- Łącze posiadam symetryczne 100/100 więc całość będzie można fajnie rozwijać

- Transmitery sieciowe TP-Link aby mieć dostęp do sieci z każdego gniazdka w domu (chcę uniknąć szpecącego okablowania całego domu). Używam już takich transmiterów lecz póki co z portami 100Mbps. Jestem mega zadowolony, nie sądziłem że będzie aż tak dobrze. Przy łączu 100/100 wyciągam 94 / 94 na transmiterze w drugim pokoju a wzrost pingu na transmiterze jest rzędu 0,5ms - 1ms.

- Obudowa rack 3 lub 4U i maksymalnie duże wentylatory o niższych obrotach co skutecznie powinno zniwelować hałas z zachowaniem odpowiedniego odprowadzania ciepła. Dzięki tak wysokiej obudowie można bez problemu zainstalować wydajne chłodzenie także na procesorze. Można też bez problemu zainstalować zwykły zasilacz ATX co również znacznie niweluje hasłas. Pewnie wybiorę coś z obudów Gembird bo ich cena bardzo kusi.

- Szafa rack dzięki użyciu transmiterów może być w każdym miejscu mojego domu dzięki czemu na pewno znajdzie się dla niej dogodny kąt gdzie w żaden sposób nie będzie przeszkadzała. Gdyby mimo zastosowania dużych wentylatorów całość była zbyt głośna to zainwestuję w jej wyciszenie. Pewnie wybiorę szafę 12 lub 18U bo mam na uwadze możliwy rozwój tego środowiska i dołożenie kolejnych serwerów. Szkoda by było więc zamówić szafę 6U i później mieć związane ręce gdyby całość fajnie działała.

- 5 dysków 3TB w RAID 6 co zapewni wysokie bezpieczeństwo danych z zachowaniem odpowiedniej wydajności. Według moich obliczeń jakieś 80-90% operacji to będą odczyty więc wydajność powinna być na bardzo wysokim poziomie. Myślałem o np. 2 dużych dyskach w RAID 1 ale wtedy nie uzyskam już takiej wydajności jak przy 5 dyskach w RAID 6 i całość może wisieć przez spowolnione operacje dyskowe. Przejrzałem wiele artykułów na temat niezawodności dysków przez co wybór padł na HGST z serii Ultrastar. Dysków tych z powodzeniem używają takie giganty jak OVH czy BackBlaze. Ten ostatni prowadzi statystyki awaryjności dysków według których HGST wręcz miażdży konkurencję swoją niezawodnością.

- W OVH posiadam kilka maszyn opartych na procesorze Intel i7 6 generacji. Zawsze sądziłem, że zwykły desktop pod serwer to kompletne nieporozumienie. Teraz wiem, że byłem w błędzie. Posiadam kilka takich maszyn od ponad roku i nie odnotowałem żadnych problemów sprzętowych typu niestabilne działanie któregoś z serwerów czy jakiekolwiek zwiechy. Po co więc przepłacać na Intel Xeon skoro nie jest to super profesjonalne środowisko w którym każda godzina przestoju to miliony strat? Ja odpowiedziałem sobie na to pytanie i stwierdziłem, że do swojego homelaba wybiorę Intel i7 (nad modelem jeszcze się zastanawiam)

- Skoro będzie Intel i7 to oczywiście pamięć non-ecc. Nie ma co żyć przeszłością więc będzie to DDR4. Po latach użytkowania będzie dużo łatwiej sprzedać niż DDR3 które wtedy może być już zapomniane.

- Płyta główna Asus lub Asrock, fajne modele spełniające moje oczekiwania można dostać w granicach 300-350zł.

- Nie od razu ale być może w przyszłości dojdzie UPS aby nie narażać dysków na uszkodzenia przy ewentualnych przepięciach. Oczywiście zasilacz będzie z zabezpieczeniem anty przepięciowym jednak to nie zawsze wystarczy. Postanowiłem, że UPS dojdzie jeżeli stworzony homelab będzie w pełni spełniał moje oczekiwania czyli niewielki hałas, stabilność i niezawodność.

- Wirtualizacja OpenVZ 7 który w skrócie jest okrojonym Virtuozzo. Działa bardzo fajnie i niezawodnie, ma wszystko czego potrzebuję. Używam już około pół roku i jestem zadowolony. Dodam, że przeszedłem z Proxmox-a po tym gdy ten przeszedł na LXC.

 

Korzystając z okazji oczywiście liczę na wskazanie ewentualnych wad mojego planu.

 

Opisałem to na tyle dokładnie licząc, że któreś z moich pomysłów wejdą w życie u Ciebie 

[nrm]

@Suspect dzięki. Twoja odpowiedź jest na tyle ciekawa i warta dalszej dyskusji, że pozwoliłem sobie wydzielić do osobnego tematu bo ja jednak w swoim będę szedł w kierunku rozwiązań desktopowych/towerowych, a szkoda zgubić tam ten wątek.

 

----

• Rozumiem, że masz takie miejsce w domu gdzie ten hałas i tak nie będzie tak przeszkadzał, nie będziesz z nim przebywał 8h dziennie?  To zmienia postać rzeczy.
• polecam https://www.reddit.com/r/homelab/ świetne miejsce na inspirację
• nie wiem czy samodzielne grzebanie z gembird to dobry pomysł. Decydując się na racka wolałbym jednak skorzystać już z gotowych i sprawdzonych rozwiązań (HP/DELL)
• wymiana wiatraków w gotowych serwerach to nie jest taka prosta sprawa ;( Jest tu w ogóle ktoś kto się w to bawił?
• po co Ci tak bardzo OpenVZ? Proxmox. Kvm. A dla kontenerów Docker. 

 

 

[Suspect]

Mam w domu wolny mały pokój gdzie nikt nie przebywa na codzień więc hałas podobny do zwykłego komputera PC nie powinien być w nim problemem. Tym bardziej, że całość miałaby być w szafie co powinno skutkować dodatkowym wyciszeniem. Ważne jedynie, żeby nic nie było słychać w sąsiednim pokoju.

 

Gotowe rozwiązania od HP czy DELL to wentylatory wysokoobrotowe które na pewno usłyszę nawet w pokoju obok. Przy markowym, nowym sprzęcie cena znacznie przerośnie koszt desktopowego składaka pod backup. Poza hałasem ważna jest też kwestia późniejszej odsprzedaży podzespołów. Podzespoły typowo desktopowe sprzedaje się dużo łatwiej niż podzespoły serwerowe. Chciałbym po kilku latach użytkowania odzyskać chociaż 40% ich wartości, szczególnie mam tutaj na myśli pamięć RAM i procesor.

 

W gotowych serwerach zabawa w inne wentylatory oczywiście byłaby sporym problemem, stąd pomysł zakupu taniej obudowy do której będą pasowały podzespoły typowo desktopowe. Mowa tu o zasilaczu ATX, płycie głównej ATX / Micro ATX czy zwykłych wentylatorach wykorzystywanych w PC. Tutaj jest przykład obudowy kóra spełniałaby moje oczekiwania. W praktycznie wszystkich tego typu tanich obudowach montuje się zwykłe wentylatory od PC które oczywiście są znacznie cichsze.

 

Z OpenVZ korzystam od kilku lat. Miałem z nim małą przerwę ponieważ przeszedłem na Proxmox gdy nie zapowiadało się przejście na kernel 3.x. Teraz OpenVZ 7 jest samodzielna dystrybucją z kernelem 3.10.x co skłoniło mnie do powrotu. Być może wynika to z mojej niewiedzy ale zauważyłem następujące wady Proxmox-a których nie ma w OpenVZ 7:

- Czysta instalacja z miejsca używa 2GB pamięci RAM (przy OpenVZ 7 jest to jakieś 300MB)

- Pamięć RAM która przeznaczona jest na cache w kontenerach / VM-kach jest marnotrawiona i nie może być wykorzystywana dla pozostałych instancji. Przy OpenVZ 7 nie wiem jak jest to rozwiązane ale cache jest jakby współdzielony. Miałem sytuacje w których kontener wykorzystujący realnie 30GB (nie licząc cache) na nodzie potrafił wykorzystywać 60GB co jest ogromnym marnotrastwem pamięci (z moich obliczeń wynikało że to za sprawą cache). W OpenVZ 7 nie mam takich sytuacji i jeżeli jakiś kontener wykorzystuje 30GB pamięci RAM w swoim systemie to w systemie noda również.

- I najważniejsze przestrzeń dyskowa. Przykładowo jeżeli w Proxmox zapiszę w kontenerze czy VM 100GB danych i chwilę później je usunę to plik z obrazem dysku oczywiście rozszerza się do tych 100GB i tyle zajmuje fizycznego dysku. W OpenVZ 7 jeżeli zapiszę w kontenerze czy VM 100GB danych a następnie je usunę, mogę łatwo wykonać "przycięcie" obrazu dysku korzystając z jednego polecenia, wtedy fizycznie obraz dysku tego kontenera czy VM nie zajmuje już 100GB tylko tyle ile faktycznie jest wykorzystywane. Rozszerzanie się obrazów dysków w Proxmox bez możliwości ich "przycinania" po usunięciu danych uniemożliwia wykorzystanie pełnych zasobów wolnej przestrzeni dyskowej dla pozostałych instanacji.

 

Jeżeli gdzieś się mylę to oczywiście wskazane jest sprowadzenie mnie na ziemię 

[Poziomecki]

Ja u siebie lack rack użyłem z ikei, ale również jakieś regały magazynowe się dobrze sprawdzają.

 

Na razie syf się zrobił po przeróbkach, ale jak by to zrobić sensownie to można fajnie zagospodarować to. Zwłaszcza żę nie jest drogie i jakieś wiercenie czy klejenie nie jest problemem Klej na gorąco i połączysz bez problemu dwa stoliki

Jeśli chodzi o sprzęt to różne. Od switchy 1U przez mikrotiki zwykłe przez serwery 1U po towery z Atomami pod NAS