gb1
-
Postów
280 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez gb1
-
-
34 minuty temu, itomek napisał(a):
Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że nie o wszystkim można pisać, bo pewne procedury i zagadnienia są wewnętrzną sprawą danej firmy. Jeżeli ktoś potrzebuje bardziej szczegółowych informacji o swojej usłudze w nazwa.pl, albo o ofercie nazwa.pl, zapraszam do kontaktu przez PW. Zawsze chętnie odpowiem, oczywiście w zakresie, który może stać się informacją dostępną dla osób spoza firmy.
Zauważam że skupiasz się nie na otwartości i jak najszerszej komunikacji tylko na uzasadnieniu braku udzielania informacji. Jednocześnie uważam że czym większy podmiot o znaczącej pozycji rynkowej tym powinien starać się być jak najbardziej przejrzysty czyli otwarty u udostępniający jak najwięcej informacji.
Choć zgadzam się że pewne procedury i zagadnienia są istotną tajemnicą przedsiębiorstwa. Jednak jest to tylko pewien krąg procedur i informacji. Natomiast z tego co widzę przemilczane są dość istotne kwestie które dla mnie byłyby także ciekawe. Czyli na przykład kwestia ISO 27001 w kontekście przywołanym przez @theqkash. Jako oficjalny przedstawiciel firmy będący ekspertem branżowym z dużym doświadczeniem, a także znający specyfikę miejsca czy pokusiłbyś się na udzielenie informacji w tym zakresie? Tak rzetelnie, unikając miękkich manipulacji, a obszary które chcesz pominąć po prostu nazwać że w tym zakresie nie czujecie się jako firma gotowi na przejrzystość, otwarcie i udzielanie informacji.
Za lekką manipulację postrzegam Twoje stwierdzenie o chęci udzielenia informacji ale jedynie dla klientów i dotyczących ich konkretnych usług, pomijając zupełnie pozostałych uczestników tego forum z których większość to eksperci w branży, a którzy podnoszą pewne ogólne kwestie dotyczące świadczonych usług oraz innych praktyk reprezentowanego przez Ciebie dostawcy. Oczywiście jeśli polityką firmy jest wyłącznie ograniczenie się do udzielania odpowiedzi klientom i tylko w zakresie świadczonych przez nich usług to rozumiem to także, jednak prosiłbym o jasne stanowisko w tym zakresie. W innym wypadku chyba sam rozumiesz że unikanie i przemilczanie jest uznawane za brak chęci udzielenia informacji, otwartości, a możliwe że wręcz chęć zatajenia lub wręcz ukrycia pewnych kwestii.
Czy publicznie możesz podać zakres informacji które nie mogą być udostępnione dla osób spoza firmy?
-
Poniższe w odpowiedzi na wiadomość @theqkash, przepraszam ale nie potrafię w cytowanie w obecnej wersji forum.
Dobra debata i dyskusja jest zwykle konstruktywna i budująca, jednak dyskutować można w dowolny sposób i dowolny temat, a jej uczestnicy sami wybierają jakie swoje potrzeby taką dyskusją starają się zaspokoić
W kwestii ISO 27001 to jeśli ktoś jest klientem lub potencjalnym klientem danej firmy to sugeruję poprosić o pełny (ważne) certyfikat zgodności i spojrzeć na drugą stronę tego certyfikatu. Możliwe że zawarte tam informacje będą pomocne w odpowiedzi na nurtujące pytania.
Z dużą częścią Twojej wypowiedzi się zgadzam i podzielam zdanie. Jednak stwierdzenie "w pełni uczciwa" powoduje że zadaje pytanie: w kogo rozumieniu? z kogo perspektywy uczciwa?
Przypomnę że rynek usług telekomunikacyjnych z punktu widzenia konsumenta i drobnego abonenta był bardzo mało uczciwy (w mojej opinii i z mojej perspektywy). Ten sam rynek z perspektywy drobnego dostawcy miał okresy kiedy był z mojego punktu widzenia postrzegany jako wręcz zbójecki. Jednak dzięki szerokiemu niezadowoleniu regulator rynku podjął dość drastyczne kroki przy mocnym sprzeciwie liderów. Obecnie nie jest idealnie ale coś w stylu równowagi zostało przywrócone. Czyżby czas na objęcie hostingu nadzorem regulatora?
Bardzo mi się podoba pomysł własnego testu infolinii, trzymam kciuki i jeśli mogę pomóc to chętnie pomogę.
Osobiście na forum staram się wypowiadać prywatnie ale nie zaprzeczam że reprezentuje także podmioty z branży. Natomiast jeśli sięgniesz na wpisy sprzed kilku godzin to znajdziesz jeszcze inne osoby które wręcz się chwalą migracją klientów i są zadowolone z obecnych działań wspomnianego dostawcy
Jak widać co jednego cieszy inny postrzega jako mało uczciwe.
W kwestii infolinii to zakładając że infolinia służy tylko do zgłaszania awarii to masz rację. Jednak z mojego doświadczenia od prawie trzech dekad na tym rynku to takie założenie jest prawidłowe jedynie z punktu widzenia doświadczonego i posiadającego dużą wiedzę użytkownika usług. Przykro mi jednak podzielić się odrobioną rzeczywistości, ponieważ tacy użytkownicy są małym promilem abonentów i jeśli są otwarci to zwykle współpraca z nimi jest czystą przyjemnością dla biura obsługi.
Osobiście @itomek współczuję, jednak uważam że bardzo dyplomatycznie się wypowiada starając zaoferować pomoc, jednocześnie pomijając milczeniem kwestie niewygodne na które zapewne nie ma wpływu i uprawnień aby się wypowiadać. Natomiast z ciekawości przyznam że chętnie bym poznał odpowiedzi na kierowane do @itomek pytania które pozostają bez odpowiedzi. Może @itomek mógłbyś zaprosić do uczestniczenia w dyskusji kogoś kto będzie potrafił odpowiedzieć na nurtujące kwestie? Sugeruję jedynie aby nie była to osoba z działy marketingu/pr ponieważ zapewne przedstawianie rzeczywistości z perspektywy takich osób nie zostanie przyjęte entuzjastycznie przez większość uczestników tego forum, które są w branży ekspertami.
-
37 minut temu, theqkash napisał(a):
Wcześniej warto zapytać dlaczego jest to kolejny temat w którym za wszelką cenę usiłujesz odwrócić szalę, nie odpowiadając na praktycznie żadne z poruszonych kwestii. Ale myślę, że wszyscy znają odpowiedź na to pytanie.
Czy nie uważasz że @itomek wykonuje swoją robotę czyli stara się pomagać klientom firmy którą reprezentuje także na tym forum?
Większość kwestii poruszanych wychodzi poza obszar wsparcia klienta. Tak jak uważam część z podnoszonych kwestii za słuszne jednak świat nie jest idealny. Może zamiast próbować pokazać jak dana firma powinna działać inaczej w opinii części uczestników (możliwe że większości) tego forum zacząć wyciągać z tego wnioski? Tak jak wiele można pracodawcy @itomek zarzucić tak nie można być obojętnym na fakt że pracuje dla jednego z bezsprzecznych liderów rynkowych. Zatem w działaniu są skuteczni, a w biznesie skuteczność poparta wynikiem finansowym jest istotna.
Natomiast co do samej kwestii badania to podzielam opinię że marketingowo zostało to bardzo mocno naciągnięte. Jednak czy @itomek nie ma racji, że jeśli ktoś uważa za metodologię za błędną czy nie ma możliwości przeprowadzenia badania na podstawie innej metodologii?
Jeszcze na początku forum Bartka ewangelizowałem aby zjednoczyć wspólne siły małych dostawców ponieważ jest olbrzymi w tym potencjał. Na przykład branża małych operatorów telekomunikacyjnych bardzo sprawnie sobie daje radę poprzez łączenie sił, lobbowanie, zakupy i wspólne działanie na wielu płaszczyznach. Pytanie czy poza komentowaniem jak powinien ktoś inny się zachowywać potrafią mniejsze podmioty działać skutecznie? Wierzę że potrafią, pytanie czy mają wolę i chęć do działania oraz wytrwałość ponieważ rezultaty wymagają czasu.
Pojedynczy mały dostawca ma małe szanse zostać usłyszanym lub odpowiednie krotki podejmować aby działania liderów rynku były bardziej z jego perspektywy słuszne. Natomiast łącząc siły, możliwości i skuteczność działania może znacząco wzrosnąć.
-
1
-
-
Które funkcjonalności zarządzania wirtualną maszyną (vps) są dla Was najbardziej istotne i kluczowe? Które uważacie że byłoby świetnie gdyby były dostępne dla vps?
Na przykład w mojej ocenie możliwość przenoszenia dysków między wirtualnymi maszynami oraz konsola przez panel administracyjny są kluczowe. Jakie jest Wasze zdanie?
Z ciekawości pytam przy okazji dyskusji dotyczącej wirtualnych maszyn.
-
@Pawel_15 dlaczego od razu błędne przekonanie? Posiadanie własnych oczekiwań i potrzeb, nie jest błędne według mnie.
Jeśli jesteś zadowolony z usługi z której korzystasz oraz działa tak jak oczekujesz, to uważam że dostawca zaspokaja Twoje oczekiwania.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. W znacznej mierze doświadczenie oraz wiedza definiuje nam punkt siedzenia, co z koleji ma wpływ na postrzeganie świata czyli punkt widzenia.
Jak wcześniej wspomniałem warto rozmawiać i poznawać punkt widzenia innych, w ten sposób się uczymy.
-
1
-
-
25 minut temu, webh napisał:
Dobrze wiesz, że jako firma hostingowa, nie możemy zdradzać swoich rozwiązań, które dają nam przewagę nad konkurencją.
Możecie zdradzać, sami podejmujecie decyzję że nie chcecie. To żadne wielkie know how, zasłanianie się przewagą konkurencyjną przyznam że budzi uśmiech na mojej twarzy za co dziękuję
Natomiast przewagą konkurencyjną jest sposób w jaki konfigurujecie, integrujecie oraz utrzymujecie w czasie daną usługę.
Osobiście uważam że rozwiązań komercyjnych jest dość sporo i zawsze warto porozmawiać oraz wymienić się doświadczeniem.
29 minut temu, webh napisał:Jeśli wiadomość w kwarantannie nie będzie widoczna, oznacza to, że została odrzucona już na poziomie sesji SMTP i w takiej sytuacji nadawca otrzymuje stosowny komunikat.
Doprecyzowując (jednak reprezentujemy tutaj branże techniczną) to nie macie wpływu na to czy nadawca otrzyma stosowny komunikat. Jedynie macie wpływ na to czy odpowiedni komunikat zostanie przekazany w chwili odrzucania wiadomości na etapie sesji smtp.
-
4 minuty temu, webh napisał:
1. Korzystamy w naszym Cloud Hostingu m.in. z komercyjnych rozwiązań antyspamowych, stąd też ich wysoka skuteczność.
Z ciekawości zapytam z których rozwiązań obecnie korzystacie?
-
25 minut temu, Tom X napisał:
W dobrze zarządzanej poczcie spam powinien trafiać do folderu SPAM. Jeśli znika na niejasnych zasadach, to nie najlepiej świadczy o operatorze, niezależnie od tego czy komuś z tym dobrze czy nie.
Oczywiście to dla wiadomości które zostały zaakceptowane do przetwarzania.
Natomiast oczywiście na innym poziomie operator poczty może nie przyjmować danego typu wiadomości lub połączenia. Jednak powinien jasno powiadomić serwer próbujący dostarczyć wiadomość o powodzie dla którego dane połączenie lub wiadomości nie zostanie przyjęta do dalszego przetwarzania.
-
1
-
-
11 godzin temu, Pawel_15 napisał:
Nie wiem i szczerze mówiąc jestem przeszczęśliwy że nie muszę tych maili w cyrylicy oglądać. Nie wiem gdzie to znika ale grunt że nie muszę tego syfu oglądać.
Ciekawe podejście, ale jeśli czujesz się z tym szczęśliwy i zadowolony to jak to sprzedawcy powiadają: klient nasz Pan
-
1
-
-
Godzinę temu, Pawel_15 napisał:
Może miesiąc to nie jest długi okres czasu ale w jakiś sposób jest miarodajny. Właścicieli Webh.pl nie będę już wystawiał na próbę
więc szybko na temat spamu - nie stwierdzono. Nie znajduję go na mojej prywatnej skrzynce gdzie ostatnie miesiące przychodziło go za dużo i nie znalazłem go na skrzynce która od lat była bombardowana spamem ze wszystkich stron x50 dziennie we wszystkich językach świata.
Jeżeli coś się zmieni - mam nadzieje że nie - to dam znać
Czy wiesz zatem gdzie ten spam trafia i na jakich zasadach?
-
1
-
-
6 godzin temu, smarthost napisał:
Co do kapitału zakładowego - to jest on w dużej mierze teoretyczny
cytując Wikipedię
Wszystko się zgadza tylko cytat mało adekwatny ponieważ dotyczy spółek akcyjnych, choć pierwsze zdanie i ostatnie zdanie cytatu akurat w przypadku sp. z o.o. także jest prawdziwe.
W kwestii VAT są możliwości aby oszacować z dokumentów finansowych jego wysokość dla spółki, jednak w przypadku firmy która eksportuje usługi bez naliczania vat to ten parametr nie jest już taki ciekawy
znam przynajmniej jedną sporą spółkę w Polsce z obszaru "hostingu" która posiada większość przychodów z zagranicy.
Dla dociekliwych nie jest to tani mass hosting i spółka na tym forum zapewne większość nie znana, a tym bardziej mamom, siostrom czy córkom tutaj piszących
-
13 minut temu, Tweedlex napisał:
Ponieważ przy spółkach nie odpowiada się majątkiem właściciela tylko spółki. Więc wierzyciele z takim małym kapitałem oraz pewnie brakiem majątku spółki raczej nie mają jak odzyskać pieniądze.
Spółka odpowiada za swoje zobowiązania swoim majątkiem, jednak majątek spółki to nie kapitał zakładowy. Dwie zupełnie różne sprawy.
Tak na marginesie to chyba nie mały kapitał wierzycieli miałeś na myśli tylko dłużnika a jest nim spółka, jeśli dobrze rozumiem Twój tok rozumowania. Natomiast nadal mylisz majątek spółki i kapitał zakładowy.
14 minut temu, Tweedlex napisał:Porzucenie spółki to dla mnie po prostu oszustwo/ogłoszenie upadłości/inna sytuacja gdy spółka nagle znika.
Upadłość spółki lub jej likwidacja to nie żadne oszustwo tylko normalny etap w cyklu życia spółki uregulowany przepisami KSH i nie ma możliwości aby w żadnym z tych przypadków spółka nagle zniknęła. Takie postępowania trwają dość długo.
6 minut temu, Dvmivn napisał:U notariusza można wycenić know-how na milion i wrzucić aportem.
Z tymi dowolnymi wycenami to już się lekko zmieniło i nie jest tak prosto jak kiedyś.
16 minut temu, Adam Szendzielorz napisał:spółka może mieć majątek na 10 mln pln ale tego nie wiemy
Jak to nie wiemy? Sugerujesz że wszystkie spółki prowadzą księgi rachunkowe niezgodnie z przepisami?
17 minut temu, Adam Szendzielorz napisał:jakby mieli kapitał 10 mln - to byśmy wiedzieli, bo potwierdził to notariusz
Z całym szacunkiem ale od kiedy notariusz potwierdza kapitał zakładowy spółki?
-
3
-
-
9 minut temu, Tweedlex napisał:
przez takim małym kapitale klienci tej spółki nie są są w żaden sposób zabezpieczeni
Ponownie z ciekawości się zapytam, czy możesz wyjaśnić dlaczego przy małym kapitale klienci są zabezpieczeni a przy większym nie? Co rozumiesz także przez "porzucenie" spółki?
-
1 godzinę temu, itomek napisał:
Dzisiaj, w przypadku ogłoszenia upadłości, tylko co do zasady kapitał zakładowy ma rolę ochroną względem wierzycieli spółki.
Z ciekawości zapytam, w jakim zakresie kapitał zakładowy pełni ochronę względem wierzycieli spółki? Co miałeś na myśli pisząc powyższe?
-
32 minuty temu, theqkash napisał:
Jak definiujesz takie firmy? Przecież budżet spółki 5000 to posiada podejrzewam że spora część firm hostingowych działających na polskim rynku.
Budżet? To przecież tylko kapitał zakładowy, nic więcej i nic mniej. Wysokość kapitału zakładowego o niczym zupełnie nie świadczy zwykle (no może poza tym jak hojni byli wspólnicy zakładający Spółkę).
Jak najbardziej nie tylko większość firm hostingowych ale większość nowych spółek z o.o. w Polsce posiada taki kapitał. Przed zmianą KSH wiele lat temu wymóg był 50k i wtedy większość posiadało 50k.
-
2 godziny temu, itomek napisał:
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że sprawy, które poruszacie w tym wątku, zakończyły się prawomocnymi wyrokami w 2019 roku, w których niezawisły i niezależny Sąd stwierdził naruszenie prawa. Gdyby do niego nie doszło, wyroki byłyby inne.
Szczęśliwy z Ciebie człowiek że nie musiałeś z Sądami mieć do czynienia
Jednak w mojej ocenie mocno generalizujesz i dokonujesz błędnych założeń (ostatnie cytowane zdanie).
Natomiast czy ktoś zna i może się podzielić pozwem nazwa.pl przeciwko Angry Bytes? Chętnie poczytam.
-
@adamnt jeśli jesteś w stanie dostarczać takie skrypty w podanej cenie to zapraszam do współpracy, chętnie zlecimy dziesiątki takich skryptów w tych cenach, a może nawet wyższych.
-
@supermegazord jak chcesz coś testować to uruchamiasz szybko (zajmuje około 40 sekund) na czas testów WIrtualna Maszynę z odpowiednim wybranym OS, testujesz co masz potestować i usuwasz płacąc tylko za czas testów od utworzenia do usunięcia Wirtualnej Maszyny. Za każdym razem masz nową WIrtualną Maszynę z aktualnym OS.
-
@supermegazord nie lepiej mieć pełną wirtualizację i wybierać kernel taki jak chcesz a nie taki jak akurat dostawca chce dostarczyć w danym czasie ?
-
W rootbox.com masz Wirtualne Maszyny rozliczane na godziny i liczne rekomendowane obrazy z których możesz utworzyć Wirtualną Maszynę w tym wspomniany Ubuntu 18.04 w dwóch wariantach. Więcej info tutaj: https://www.rootbox.com/services/storage/image/resources/recommended-images.html#rekomendowane-obrazy-z-oprogramowaniem-linux
Dodatkowo łatwo możesz zarządzać uruchamianiem, połączeniem się i usuwaniem za pomocą narzędzia CLI dostępnego dla MS Windows, MacOS oraz Linux.
https://www.rootbox.com/tools/cli/
Utworzenie, połączenie po SSH i usunięcie wyglądać będzie mniej więcej tak z lini poleceń:$ rbx vm create --name test-ubuntu --type medium --image ubuntu:18.04 --ssh-file ~/.ssh/id_rsa.pub $ rbx vm ssh --vm test-ubuntu $ rbx vm delete --vm test-ubuntuZapłacisz grosze.
-
Teraz, theqkash napisał:
... jeśli zamierzasz bombardowaniem takimi dziwnymi pytaniami czepiać się słówek u innych osób to nie jest to tutaj mile widziane.
Czepiania się ? W żadnym wypadku, możliwe że źle to odbierasz i patrzysz przez pryzmat zwykłych utarczek na tego typu forach. Mnie interesuje zwykle jedynie zaspokojenie ciekawości w temacie który wydaje mi się ciekawy, aby możliwe że coś nowego poznać. Przykre jest to, że zwykle zamiast wyjaśnień autor wcześniejszej wypowiedzi odwraca przysłowiowego "kota ogonem".
Miłej nocy.
-
Teraz, theqkash napisał:
Cieszę się, że wreszcie zrozumiałeś, bo o tym temat był od początku i chyba wszyscy wiedzieli o co chodzi i do czego zmierza, nikt się nie czepiał o słówka, co w tym przypadku było całkowicie zbędne.
Jak widać chyba robi różnicę i nie wszyscy wiedzieli, a proste pytanie uznawane nagle jest za nachalność i upierdliwość. Jednak jeśli takie proste pytania nie są tutaj miel widziane to jedynie to zakomunikuj jasno publicznie lub prywatnie.
-
W dniu 5.12.2018 o 22:18, bambero napisał:
No ale w czasach kiedy mamy już (w) NASK cesje elektroniczne, cofać się do przesyłania wniosków pocztą tradycyjną?
2 godziny temu, theqkash napisał:...NASK umożliwia cesje elektroniczne, a mógłby tego nie robić...
Czytając powyższe rozumiem nie to co możliwe autorzy mieli na myśli ale to co jest napisane, a wypowiedzi wprost sugerują że w NASK mamy cesje elektroniczne i NASK je umożliwia.
Podsumowując ponownie NASK nie ogranicza czynności cesji w żaden sposób, jednak bezpośrednio w NASK nie ma możliwość dokonania cesji elektronicznej, jednak strony cesji mogą ją zawrzeć w dowolny skuteczny sposób.
Cieszę się że to wyjaśniliśmy sobie i przyznaję rację męczące to jest, a także podzielam Twoje zdanie co do irytującego sposobu jednak ze strony komunikacji ze strony administratorów / moderatorów.
-
NASK zawsze umożliwiał partnerom, a dokładnie to nie ograniczał takiej możliwości ponieważ cesja domeny jest czynnością prawną pomiędzy dwoma stronami. Partner czy NASK nie mam w tej czynności (cesji) żadnego udziału. Jedynie odzwierciedlenie faktu cesji w rejestrze wymaga udziału partnera.
Ciekawa informacją byłoby jakby nagle NASK umożliwiał dokonywanie cesji elektronicznej i to wzbudziło moją ciekawość co już wcześniej ustaliliśmy.
Wcześniej twierdziłeś że:
2 godziny temu, theqkash napisał:.... NASK umożliwia cesje elektroniczne, a mógłby tego nie robić ...
Ponownie z czystej ciekawości zapytam w jaki sposób umożliwia NASK cesje elektroniczne ? Czy kiedyś one nie były możliwe ? Według mojej wiedzy NASK jedynie wymagał aby umowa cesji była skuteczna, a w jaki sposób zawarta to sprawa drugorzędna. Umowa z NASK uniemożliwia mi wejście w szczegóły jednak nie przypominam sobie aby kiedykolwiek cesja elektroniczna nie była możliwa.
Także byłbym ciekawy dlaczego uważasz że NASK mógłby ograniczać czynność prawną pomiędzy stronami umowy cesji ? Wiele widziałem w wykonaniu NASK jednak tego jeszcze nie.
Opinie o webh.pl
w Opinie
Opublikowano
Podzielisz się w jakim zakresie potrzebowałeś wsparcia i co było dla Ciebie ważne w tym co uzyskałeś?