Skocz do zawartości

morgwai

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez morgwai

  1. @Hostido.pl @Jakub ok, przyznaję, że nie miałem samozaparcia na tyle żeby dojechać do samego końca listy, he he Chyba lepiej przenieść przełącznik na początek listy. i o to chodzi! Wytykam z życzliwości (bo widzę, że feedback jest mile przyjmowany) a nie ze zgryzoty
  2. chat-bot się odstosunkował: DZIĘKI!!! zmiana głównego adresu email klienta nie wymagała żadnego potwierdzenia (idealnie powinno być wymagane potwierdzenie z obydwu: ze starego ze względów bezpieczeństwa, z nowego by wyeliminować możliwość literówki przy wprowadzaniu) bardzo podoba mi się, że w cenniku domen cena odnowienia jest równie widoczna jak cena z pierwszy rok: to zwiększa zaufanie, że nikt nie próbuje mnie wrobić. Dlaczego nie zastosować tej samej polityki do cen hostingów? Tam muszę z kolei chwilowo zwiększać czcionkę o 50% żeby w ogóle być w stanie to przeczytać... z kolei w cenniku hostingów bardzo podoba mi się widoczny przełącznik netto/brutto, którego brakuje w zbiorczym cenniku domen (pojawia się dopiero jak wejdę w konkretne tld)
  3. jeszcze 2 małe sugestie: - wbudowany rekord dkim, który dostałem na dzień dobry używa RSA 2048: to jest jeszcze ok, ale już zbliża się coraz bardziej do granicy bezpieczeństwa: może warto wymienić na ed25519? - chat-bot w panelu klienta jest MEGA upierdliwy: molestuje mnie za każdym razem gdy otworzę jakąś podstronę w nowej zakładce i gdy ponownie wejdę na dawno nieużywaną zakładkę z jakąś podstroną hostido otwartą uprzednio.
  4. Na wstępie powiem, że mimo usilnych prób, nie udało mi się znaleźć żadnej negatywnej opinii w internecie (jedynie obawy przed kolejną sprzedażą do jakiegoś behemota). W połączeniu z atrakcyjnymi cenami, to ładne osiągnięcie: oby tak dalej! Pomarudzę jednak o kwestiach formalnych: specyfikacja hostingów wymienia SLA 99.9%, ale nie mówi nawet w jakiej skali. W regulaminie z kolei, najbardziej konkretne info jakie udało mi się znaleźć o SLA to (https://hostido.pl/regulaminy/Regulamin-swiadczenia-uslug-droga-elektroniczna.pdf punkt 13.3) To oznacza, że jak coś padnie np w piątek wieczorem, czy sobotę rano, to może sobie leżeć tak do wtorku wieczorem... W skali miesięcznej to jest dostępność ~87% a nie 99.9%... Idąc dalej, żeby w ogóle mówić o jakimkolwiek SLA, to muszą być określone bardzo precyzyjnie ile rabatu/odszkodowania klient automatycznie dostaje za każdą godzinę/dobę przekroczenia. A co w/w regulamin określa? Punkt 14 jest zasadniczo jednym wielkim odnośnikiem, do ogólnych praw konsumenta w RP... Sorry, ale to jest ściema, a nie żadne SLA... Regulaminów na stronie jest sporo i wszystkie mają po kilka-kilkanaście stron, więc jeśli coś istotnego przegapiłem, to przepraszam. (Tu sugestia, żeby uprościć te dokumenty). Przejrzałem też https://hostido.pl/regulaminy/Regulamin-swiadczenia-uslugi-hostingu-WWW.pdf ale jedyne co tam znalazłem to bardzo ogólnikowe stwierdzenie (§ 5 punkt 4) Biorąc pod uwagę, że do tej pory nikt głośno nie narzeka na rzeczywistą jakość usług, zawarcie w umowie formalnych warunków prawdziwego SLA powinno być całkiem bezpiecznym posunięciem ze strony Hostido. To z kolei zdecydowanie zwiększyłoby zaufanie do marki, więc bardzo polecam rozważenie uregulowania tej kwestii.
  5. morgwai

    opinie o hostido.pl

    Jest informacyjny temat założony przez właściciela, ale "niezależnego" tematu z opiniami nie widzę. Oferta wygląda ciekawie - ktoś chce się podzielić wrażeniami z użytkowania?
  6. Byłem klientem linuxpl przez 14 lat, ale to co ten cały cyberfolks z tym zrobił, to o pomstę bogów woła. Czarę goryczy przepełniło gdy zepsuli DNS-a około rok temu: zmiany w panelu aplikowane są z opóźnieniem około 30 minut (przy bezpośrednim odpytywaniu ich dns-a `host -t A somename.mydomain.pl ns1.cyberfolks.pl.` ) i gdy zgłosiłem problem do obsługi to arogancko próbowali mi wciskać, że tak system DNS działa i nic na to poradzić się nie da... żal.pl... (za czasów sprzed cybefolks zajmowało to kilka sekund max). Zasadniczo prawie co każde "prace serwisowe" coś jest psute: kilka miesięcy temu zmienili port SSH i nie raczyli o tym poinformować: pół dnia stracone, zanim odpowiedź od supportu łaskawie wyjawiła nowy port. Ostatnio jakiś fikuśny admin stwierdził, że to będzie super pomysł jak w ogóle wyłączy mi dostęp SSH... Szkoda gadać...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z forum, wyrażasz zgodę na: Warunki użytkowania, Regulamin, Polityka prywatności.