SPAM a IP łącza internetowego

[scanus]

Mam pewien problem występujący na styku mojego dostawcy Internetu i firmy hostingowej utrzymującej moją domenę, www i pocztę.
Zacznę od początku. Mam w domu światłowód od małej, lokalnej firmy. Łącze działa bez problemu, prędkość jest odpowiednia, nie ma przerw w działaniu.
Pracuję w tej chwili zdalnie w domu i używam służbowej poczty. Kłopoty pojawiają się, kiedy IP mojego dostawcy Internetu trafia na listy RBL (a zdarza się tak czasami). Moje służbowe wiadomości mailowe oflagowane są wtedy jako SPAM a część nie dochodzi do adresatów wcale. W tym samym momencie poczta np. przez gmail czy onet (z tego samego programu pocztowego) działa bezproblemowo.
Kłopoty z pocztą służbową zdecydowanie wiążą się z IP mojego światłowodu, bo przełączenie komputera na sieć komórkową natychmiast usuwa problem.

Zgłaszałem temat mojemu dostawcy Internetu, jednak od czasu do czasu jego IP pojawia się na listach RBL i do momentu ich usunięcia moja poczta praktycznie nie działa.
Zwracałem się również do firmy hostingowej (OVH) jednak to kombinat i nikt nie zechciał mi pomóc. Tłumaczą się, skąd inąd słusznie, że nie mają wpływu na reputację mojego dostawcy Internetu. Jednak tu mam pewne wątpliwości, bo gmail czy onet nie mają tego problemu. Z resztą np. podróżując (a przed pandemią zdarzało mi się wysyłać maile z różnych zakątków świata) nie ma możliwości każdorazowego sprawdzania łącza, z którego przyjdzie człowiekowi korzystać.

Rozwiązania?
Oczywiście mogę zmienić dostawcę Internetu na takiego, którego IP nie pojawia się na listach RBL. Jednak mieszkając na przedmieściach wielkiego miasta nie mam wyboru - to jedyna firma oferująca światłowód w tej okolicy.
Mogę też zmienić firmę hostingową na taką, której działania antyspamowe nie są tak bezmyślnie agresywne. Jednak przenoszenie zaparkowanej domeny, hostingu, kont ftp, skrzynek pocztowych i list mailingowych też mi się nie uśmiecha tym bardziej, że usługi mam opłacone jeszcze na jakiś czas.

Czy widzicie jakieś rozwiązanie tego problemu?
Może ktoś doświadczony podpowie sposób na bezproblemową pracę poczty w takich warunkach.

K
 

[nnd.newbie]

Wyjaśnij mi to jeszcze raz, bo nie wiem czy w pełni rozumiem.

 

1) Poczta wychodzi, ale trafia do spamu

czy

2) Twój dostawca poczty (OVH?) odrzuca połączenie od Ciebie

 

Bo jeśli występuje 1) to reputacja IP komputera/dostawcy internetu z którego łączysz się do serwera pocztowego NIE ma żadnego znaczenia. Znaczenie ma jedynie reputacja IP serwera pocztowego czyli firmy hostingowej. Łącząc się programem pocztowym z serwerem tylko "zlecasz" mu wysyłkę, a całą wysyłką zajmuje się już serwer. Więc  reputacja adresu Twojego dostawcy internetu może wpływać co najwyżej na odmowę wykonania usługi przez hosting, a nie jakość poczty wysyłanej przez hosting.

 

Jeśli zachodzi 2, czyli Twój dostawca poczty odrzuca połączenia od Ciebie to uderzaj do firmy hostingowej żeby nie blokowała połączeń z adresu IP z którego się łączysz albo zmieniaj adres IP. Różne zabezpieczenia się stosuje np. blacklistowanie adresu po pewnej ilości błędnego logowania w danym okresie czasu (próba włamania), ale żeby blokować adres dostawcy internetu to chyba trochę przesada.

 

Chyba że czegoś nie zrozumiałem i masz własny serwer pocztowy postawiony wewnętrznie i wysyłający pocztę po Twoim łączu internetowym.

Edytowane 1 Lutego 2021 przez nnd.newbie

[Arkadiusz Bednarczyk]

15 godzin temu, nnd.newbie napisał:

Wyjaśnij mi to jeszcze raz, bo nie wiem czy w pełni rozumiem.

Bo jeśli występuje 1) to reputacja IP komputera/dostawcy internetu z którego łączysz się do serwera pocztowego NIE ma żadnego znaczenia. Znaczenie ma jedynie reputacja IP serwera pocztowego czyli firmy hostingowej. Łącząc się programem pocztowym z serwerem tylko "zlecasz" mu wysyłkę, a całą wysyłką zajmuje się już serwer. Więc  reputacja adresu Twojego dostawcy internetu może wpływać co najwyżej na odmowę wykonania usługi przez hosting, a nie jakość poczty wysyłanej przez hosting.

 

Wbrew pozorom ma znaczenie.

Od jakiegoś czasu część serwerów poczty weryfikuje nie tylko reputację serwera smtp, ale również ip klienta - czyli sieci lokalnej, z której ta wiadomość wychodzi. W nagłówkach wiadomości są zawarte nie tylko informacje o serwerze, ale również kliencie - czyli miejsca i konfiguracji urządzenia, z którego wiadomość została wysłana.

Rozwiązaniem na szybko może być wysłanie wiadomości bezpośrednio przez webmail na serwerze hostingu, a docelowo polecałbym skonfigurowanie jakiegoś vpna.

 

[nnd.newbie]

Ja się z tym nie spotkałem i mam nadzieję, że się nie spotkam, a serwery które stosują takie rozwiązanie szybko zdechną. Zresztą jak zacznie to być stosowane szeroko  to inni zaczną nadpisywać adresy klienta i taki będzie efekt tego całego zabezpieczenia, czyli kolejne obejście standardów zwiększające i tak już niezły bur..el panujący w IT.

 

Bo co jak co ale odrzucanie "legalnej" poczty z "legalnego" serwera tylko dlatego że klient siedzi chwilowo w sieci o słabej reputacji np. McDonaldzie to już ostra przeginka.

 

Po to jest reputacja serwera. Jeśli serwer niepoprawnie i niewłaściwie weryfikuje swoich klientów to jego reputacja spada i poczta zaczyna wpadać do spamu. Jeśli serwer o dobrej reputacji uznał, że przyjmuje email od klienta z "podejrzanej" sieci to uznajemy że zrobił to poprawnie i nie powinno się wybiegać przed szereg.