Jak na razie jest totalna żenada. Nie wiem kto robi te API i tę migrację ale to jakieś dzieciaki z przedszkola. Kontaktu z programistami nie ma . Błąd na błedzie . Niezgodność realiów z dokumentacją. Panel partnera wywala "internal server error" cenniki domen do wniosków.... są dla klientów te same co dla partnerów. Mostki nie grają...
Pan Siebielski chyba wybrał studentów pierwszego roku SGGW albo "nabino sp. z o.o." (jak przy poprzednich wyborach samorządowych.
I nie ma co oczekiwać odpowiedzi na maile , bo mastachy zaczytały sie w "Practical PHP for dummies" i nie mają czasu zajmować się partnerami (czyli klientami którzy im płacą..