Korzystałem ze słabego hostingu Servizza.com - z sentymentu bądź głupoty, do czasu, aż nie został mój serwis sprzedany, a hosting stracił ważność. Pierwszą czynnością firmy, która go zakupiła było założenie zamówienia nowego hostingu i jej opłaceniu, następnie moja prośba o przeniesienie, po czym zapadła długa cisza..
Cisza trwała 5 dni, kiedy to ich support w ogóle nie raczył odpowiedzieć na tickety. Gdy założyli sprawę na Paypal, firma Servizza złożyła pomówienia i stwierdziła, że złamano ich Regulamin, pomimo, że nigdy nawet serwera nie uruchomiono i że wpłata za serwer przepada. To jest jedna kwestia, którą Paypal rozpatruje. Ale teraz druga..
Napisałem, że skoro nie chcą go przenieść to niech wygenerują fakturę do zapłaty za przedłużenie bądź udostępnią kopie zawartości. Utworzyli fakturę, ale kazali zapłacić za fakturę, którą nigdy na oczy nie widziałem, którą jak twierdzili nigdy nie anulowałem, więc w moim obowiązku jest jej opłacenie. Hosting przedłużałem rok rocznie. Nie wiem o czym mówią, strona jest zawieszona, nie odpisują na tickety, co proponujecie w tej sytuacji zrobić?