Skocz do zawartości

Ares329

Użytkownicy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ares329

  1. to pomysl ze jak ogarniasz komornika to musisz mu podac wsyztskie dane jakie posiadasz od kogo maja sciagac dług aby im ułatwic prace wiec kazda taka informacja jest potrzebna i to bardzo. Tak teraz nie ma dobre sobie tylko dalej jest włascicielem tego syfu a wsyztsko co zrobil i to jak przekrecil ludzi było w jego rekach skoro zmienił prezesa to po co otworzyl ta sama firme na siebie w czechach zastanów sie nad tym co robis zi co piszesz serdeczyny przyjacielu pana W
  2. http://samcik.blox.pl/2012/01/Inwestowanie-w-obrazy-z-Abbey-House-wielka-okazja.html nowy prezes i jego historia kolega słowika ponizej komentarz z danego arytukulu i wszystko sie zgadza mowa jest o tym samy Wyganowskim " mike1981wawa 2012/01/19 17:46:17 Piszę lekko o "ksywce", ale Andrzej Z. w swoich książkowych wspomnieniach opisuje bardzo sugestywnie w jak okrutnych okolicznościach napisał na ścianie celi "Tu umarł Andrzej, narodził się Słowik". Oszczędzę Czytelnikom brutalnych opisów, tym bardziej, że nie chcę mnożyć dygresji w felietonie. Skupię się na niezwykłym finansowym farcie Pawła Piskorskiego i jego umiłowaniu sztuk pięknych. Krzysztof Kąkolewski zwrócił uwagę na ciekawe powiązania. Otóż, na stanowisko prezydenta Warszawy Piskorskiego rekomendował Stanisław Wyganowski - urbanista i działacz samorządowy w Warszawie. Tak się składa, że jego syn Filip przyjaźnił się ze "Słowikiem", i dziwnym trafem razem zarabiali na handlu dziełami sztuki. A wyglądało to tak (zacytujmy wspomnienia gangstera p.t. "Skarżyłem się grobowi"): "To Filip odkrył we mnie i rozbudził zamiłowanie do sztuk pięknych, szczególnie do malarstwa. Wielokrotnie zabierał mnie na wernisaże, wystawy i aukcje, odkrył bowiem, że w mojej obecności robi doskonałe interesy. Dziwiło mnie, dlaczego zawsze przed rozpoczęciem aukcjami Filip przedstawiał mnie wszystkim j a k o "Słowik". Zrozumiałem to, kiedy zaczęła się licytacja. Cena wywoławcza. - Kto da więcej? Filip podnosi chorągiewkę. Wszyscy patrzą na niego i na mnie. Widząc mnie, rezygnują z dalszej licytacji. Nikt nie odważył się przelicytować Filipa. Za najniższą cenę kupował upatrzony obraz. Pewnego razu znalazł się dowcipniś, który chciał przelicytować Filipa. Wówczas Filip przekazał mi chorągiewkę, żebym to ja uczestniczył w licytacji. - Kto da więcej? - słyszę pytanie prowadzącego licytację. Filip kopie mnie w kostkę, ja podnoszę chorągiewkę i spoglądam na dżentelmena, który chciał mnie przelicytować. Dżentelmen opuścił swoją chorągiewkę i ani drgnął. I tak było wielokrotnie." A jak to było w przypadku Pawła Piskorskiego? Na pewno inaczej. Niemożliwe przecież, żeby nasz Młody Idealista, brzydzący się wcześniej "spoconymi facetami z PC" w ciągłej pogoni za forsą i władzą, imał się potem sztuczek niepięknych. Jednak zagadka pozostaje zagadką, tajemnica goni tajemnicę, sekret skrywa sekret. Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/bogdan-zalewski/blogi/news-popiskiwanie-piskorskiego,nId,1418295#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
  3. Pod jakie nekanie prosze o paragraf. Informacje wszystkie zawarte w internecie udostępnione przez niego samego o czym ty mowisz ty chyba nie wiesz czym jest nękanie
  4. przejecie auta w leasingu polecam http://www.adrenalinemotorsport.pl/samochody/o,audi-rs6-performance-605km
  5. Gdyby tak było Pan prezes i jego małżonka nie usuwali by kont na FB jak i równiez nie ukrywali by sie przed klientami. Ktos kto sprzedaje firme i na tym zarabia nie kryje tego do momentu az firma traci plynnosc finasowa
  6. tak sie bawi wasz prezes Firma nigdy nie funkcjonowała pod adresem na grzybowskiej w Warszawie, pan prezes po prostu uciekł do warszawy zeby nie miec juz doczynienia z urzedem skarbowym w sochaczewie, natomiast pracowników i prezesa mozna spotkac w prawdziwej siedzibie firmy pod tym adresem ul. Żeromskiego 27 lok. 4, 96-500 Sochaczew Kazdego dnia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z forum, wyrażasz zgodę na: Warunki użytkowania, Regulamin, Polityka prywatności.